Preferujecie w walentynki planszówkową rozgrywkę od nastrojowej kolacji? Wyżej stawiacie kolejną partię niż romantyczne uniesienia w kinie? Chcecie spędzić ten czas ze znajomymi? Redakcja Ostatniej Tawerny przygotowała dla Was propozycje gier, które doskonale sprawdzą się 14 lutego!
Santorini
Walentynkowy wieczór spędzamy najczęściej we dwoje, dlatego moją propozycją jest Santorini, które właśnie w parze sprawdza się najlepiej. Gra jest przepiękna, porządnie wykonana i cieszy oko. Naszym zadaniem jest sterowanie dwoma budowniczymi, za pomocą których będziemy wznosić kolejne piętra budowli. Zwycięstwo osiągniemy, gdy jedną z naszych figurek uda nam się wejść na trzeci poziom, zanim zrobi to przeciwnik. Zasady są bardzo proste, ale możliwości kombinowania mamy całkiem sporo. Pod bajkowym wykonaniem kryje się przyjemna gra logiczna. Regrywalność i nowe odczucia w kolejnych rozgrywkach zapewniają karty bogów, z których tylko dwie, po jednej dla każdego, zostaną użyte podczas całej rozgrywki. Modyfikują one sposoby poruszania się i budowania, ale mogą także zmienić warunek zwycięstwa dla danego gracza.
Dlaczego właśnie Santorini jest moją propozycją na Święto Zakochanych? Długość jednej partii nie przerazi nowicjuszy i pozwoli na rewanż. Rozgrywka jest dynamiczna, więc o nudzie nie ma mowy. Mechanika została stworzona z myślą o dwóch graczach, dlatego działa tak dobrze. Można się zastanawiać, co budowanie domków ma wspólnego z młodością, pięknem i zakochaniem, które kojarzą się z dniem 14 lutego. Całkiem sporo. Na kartach znajdują się takie postaci, jak Eros (bóg miłości i pożądania), Afrodyta (bogini miłości i piękna), Hera (bogini płodności i opiekunka rodziny) czy Dionizos (bóg wina). W tym dniu szczególnie hojnie powinni wspierać zakochanych. – Katarzyna Satława
Bardzo dobre i polecam