Site icon Ostatnia Tawerna

Miecz świetlny, czyli elegancka broń na bardziej cywilizowane czasy

Niewiele osób nie słyszało o bodaj najsłynniejszej broni z wykreowanego przez George’a Lucasa uniwersum. Miecz świetlny, bo o nim mowa, to naprawdę niezwykły oręż. W niniejszym artykule zamierzam przedstawić wam pokrótce jego historię w oparciu o stary kanon, omówić najróżniejsze jego warianty oraz spróbować przewidzieć, czy coś takiego w ogóle może być kiedykolwiek stworzone. Zapraszam do lektury.

Kryształ jest sercem ostrza, serce jest kryształem Jedi, Jedi to kryształ mocy, a moc jest ostrzem serca, i wszystkie są splecione razem — Luminara Unduli

 O mieczu świetlnym po raz pierwszy można usłyszeć we wzmiankach z okolic roku 15500, przed bitwą o Yavin (BBY). Jednak już wcześniej rycerze Jedi byli związani z bronią sieczną. Podczas swych rytuałów na Tythonie nasycali metalowe klingi Mocą, tak by stały się mocniejsze i ostrzejsze. Dopiero kiedy zaczęli się angażować w wielką galaktyczną politykę, opracowali technologię umożliwiającą kontrolowanie promieni lasera w celu utworzenia ostrza. Lecz te pierwsze miecze nie były doskonałe. Raz, że dość szybko się przegrzewały,  dwa, posiadały osobną baterię połączoną z rękojeścią kablem. Ograniczało to w znacznym stopniu możliwości w walce. Wolę nie myśleć, ilu adeptów Mocy zginęło przez zaplątanie się w przewody. Dopiero w 6500 BBY miecz otrzymał swoją ostateczną formę (tę znaną z filmów), z zamkniętym obwodem energii umożliwiającym niemal nieskończony czas działania broni. Rzecz jasna potem dalej ewoluował, ale były to głównie zmiany kosmetyczne. A to montowano dodatkowe ostrze, czasem świetlny jelec (ucięcie własnych rąk gwarantowane), a nawet modyfikowano broń do tego stopnia, że stawała się na przykład włócznią albo batem, co, jak się domyślacie, wprowadza was do kolejnej części artykułu.

Kadr z filmu „Gwiezdne wojny: Część IV – Nowa nadzieja”

To elegancka broń, na bardziej cywilizowane czasy… ‒ Obi-Wan Kenobi

Miecz świetlny to tak naprawdę zbiorcza nazwa wielu broni wykorzystujących stabilne ostrze stworzone z promienia laserowego. Na ekranach kin i w animacjach z uniwersum Gwiezdnych Wojen widzieliśmy całkiem sporo takiego oręża. Zamierzam wam zatem pokrótce przedstawić kilka wariantów tego nieodzownego elementu wyposażenia każdego Jedi.

Kadr z filmu „Gwiezdne wojny”

Jak zatem widzicie, poza klasycznym wariantem, miecz świetlny występował w ogromnej ilości form i kształtów. Praktycznie każdy egzemplarz różnił się od innych, ponieważ właściciel wprowadzał weń własne usprawnienia (miecz Mace’a Windu, ostrza Imperatora, klinga Kylo Rena). Mimo to zasada działania owego oręża zawsze była taka sama. A zatem teraz nadszedł czas na opowieść o budowie i fizyce stojącej za tą niezwykłą bronią. Ponadto postaram się wysnuć jakąś sensowną konkluzję.

 Gdybyś tak intensywnie ćwiczył władanie mieczem jak dowcipem, dorównałbyś już mistrzowi Yodzie ‒ Obi-Wan Kenobi

Miecz świetlny to jeden z najbardziej skomplikowanych przedmiotów w całym uniwersum Gwiezdnych Wojen. Zanim przejdę do omówienia poszczególnych elementów broni, chciałbym, abyście zapoznali się z poniższym schematem.

Gotowi? Zaczynamy. Jak zapewne się domyślacie, funkcja każdego z elementów jest banalnie prosta. Uchwyt to uchwyt. Za niego się trzyma cały oręż. Zaczep zaś służy do przymocowania broni powiedzmy do paska. Ciekawiej jest jednak z aktywatorem panelowym. Ten element owszem, służy do włączania ostrza, ale nie zawsze był umieszczany na rękojeści. Niektórzy z użytkowników montowali w swoich mieczach włącznik zdolny do aktywowania tylko przy pomocy Mocy, a jeszcze inni dodawali zabezpieczenia uniemożliwiające korzystanie z broni przez osoby niepowołane. Poza tym aktywator dezaktywował broń po wypuszczeniu jej z ręki. Zabezpieczało to przed niechcianymi ranami i utratą oręża, bowiem ostrze miecza cięło praktycznie wszystko za wyjątkiem stali mandaloriańskiej (Beskar), niektórych przesyconych Mocą egzemplarzy broni białej (oręż Sithów), cortosisu i pewnych szczególnych osłon energetycznych. To tyle, jeśli chodzi o najprostsze w wyjaśnieniu zasady działania elementy. Wydawać by się mogło, że kolejne również nie należą do najtrudniejszych. Lecz niestety tak nie jest, bowiem wchodzi tutaj też zaawansowana fizyka, którą chciałbym wam przedstawić. Zaczynamy.

Jak zatem widzicie, powyższe elementy stanowią o istocie miecza świetlnego. W realiach dzisiejszej technologii zbudowanie takowego oręża jest niemożliwe z dwóch powodów. Po pierwsze nie potrafimy modulować wiązki laserowej do pożądanego kształtu. Nie jesteśmy w stanie zatrzymać biegu promieni. Drugi powód to zamknięty obieg energii. O tyle, o ile miniaturyzacja źródła zasilania nie stanowi większego problemu (z czasem się to uda, możliwe, że za mojego życia), to sprawienie, by energia wracała do baterii, wydaje się niemożliwością, zważywszy, że ostrze miecza tak naprawdę nie zawiera rdzenia. Jest to czysta wiązka laserowa. Musiałaby się ona zakrzywiać w jakiś sposób w powietrzu i wracać do emitera. Na razie nic nie wskazuje na to, by miało się to kiedykolwiek zdarzyć.

Podsumowując, miecz świetlny to naprawdę niezwykła i skomplikowana broń. Artykuł ten jest zaledwie ułamkiem całości. Aby dowiedzieć się więcej, zapraszam was na stronę Biblioteki Ossus. Nie ma obszerniejszej bazy poświęconej Gwiezdnym Wojnom w polskim internecie. Drugi warty odwiedzenia portal to Wookieepedia, z tym, że napisany został w całości po angielsku.

„Gwiezdne wojny”

Na zakończenie dodam, że w toku prac nad tym artykułem uświadomiłem sobie, jak ogromne jest uniwersum Gwiezdnych Wojen. Miecz świetlny to symbol sagi wykreowanej przez Lucasa, ale stanowi on ledwie promil zawartości tego niesamowitego świata.

Niech Moc będzie z wami!


Inne teksty z miesiąca Gwiezdnych Wojen:
Dlaczego kochamy R2-D2 i BB-8
Moja bohaterka jest generałem i Jedi! Gwiezdnowojenne kobiety
Dlaczego nie płaczę po Expanded Universe
Fizyka w „Gwiezdnych Wojnach”, czyli dlaczego naukowcy płaczą, jak je oglądają
Wychowuj zgodnie z Kodeksem Jedi
Operacja się udała, pogrzeb w czwartek – recenzja filmu „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi”
Trening Jedi – lista win „The Star Wars Holiday Special”
Muzyczny przewodnik po świecie „Gwiezdnych wojen”

Exit mobile version