And the Oscar goes to… – recenzja gry „Filmomaniak”
Filmomaniak to, jak informują nas twórcy, gra dla prawdziwych filmożerców. Na pierwszy rzut oka kojarzy się z popularnymi kalamburami. Co jest w niej ciekawego i czy warto poświęcić jej swój czas?
Recenzje gier bez prądu
Nie tylko dla posiadaczy sprawnych paluszków – recenzja gry karcianej „Origami”
Japońska sztuka składania papieru we wzory najczęściej zainspirowane naturą wymaga precyzji i cierpliwości. Z niniejszą grą od wydawnictwa Rebel jest podobnie, chociaż w tym przypadku przyda się Wam jeszcze umiejętność sprawnego liczenia.
Z Sherlockim okiem pod lupę – recenzja gry planszowej „Sherlook”
Sherlock Holmes jest bardzo popularnym motywem gier planszowych i wydawałoby się, że nie da się już nic oryginalnego w tym temacie wymyślić. Nic bardziej mylnego! Sherlook od wydawnictwa Fabryka Kart Trefl-Kraków jest tego idealnym przykładem.
Chorując z nudów – recenzja gry karcianej „Wirus”
Nieskomplikowana, szybka karcianka w sympatycznej, kolorowej oprawie graficznej za niewielkie
pieniądze. Czy można chcieć czegoś więcej? Może jedynie wpływu na przebieg rozgrywki...
Wykorzystajmy to, co znajdziemy! – recenzja dodatku „Artefakty Obcych: Odkrycia”
Niedawno recenzowałam dla was Artefakty Obcych – grę planszową, w której uczestnicy mieli za zadanie wcielić się w odkrywców kosmosu. W Artefaktach nacisk położono na eksplorację, ekspansję, eksploatację oraz eksterminację. Przynajmniej takie było założenie, które nie do końca udało się zrealizować. Chociaż sama podstawowa wersja gry okazała się mieć pewne minusy, z...
Celtycki splot! – recenzja gry „Inis”
Celtowie byli ludem, który odcisnął piętno w historii Europy. Ze względu na ich ekspansję wiele obecnych narodów uważa Galów za swoich przodków. Nie da się ukryć, że kultura celtycka jest kulturą buntu i przekory, śmiechu i szyderstwa oraz patosu i romantycznej miłości. Niewątpliwie te przymioty stanowią solidne podwaliny do opracowania gry planszowej, z czego skorzystał...
Witaj w moim królestwie – recenzja gry „Dominion”
Kiedy w 2008 roku ukazała się gra Dominion, jej twórca – Donald X. Daccarino – pewnie nie spodziewał się, że okaże się ona ogromnym sukcesem. Rok później otrzymała nagrody „Spiel das Jahres” i „Spiele Preis”. Od momentu wydania wyróżniano ją ponad 20-krotnie. Nic więc dziwnego, że doczekała się licznych dodatków. W końcu ukazała się także jej druga edycja. I...
Gaz do dechy i ognia! – recenzja gry karcianej „Gretchiny”
Wydawnictwo Black Monk już dawno przyzwyczaiło nas do swoich niezwykle oryginalnych, zabawnych i czasem wręcz szalonych gier. Gretchiny nie ustępują w tych względach żadnemu z ich wcześniejszych tytułów. Biorąc jednak pod uwagę, że jest to karcianka (planszówka?) o wyścigach orków z uniwersum Warhammer 40 000 w ich zrobionych ze złomu furach, to nie ma się co dziwić, że...
A gdybym był architektem? – recenzja gry „Zamki Caladale”
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, jakby to było zostać architektem, teraz możecie to sprawdzić. Jednak zamiast projektować domy, wydawnictwo 2 Pionki pozwala przenieść się do czasów średniowiecznych i budować zamki. Jeśli komuś jeszcze mało, to dostajemy do tego nieco magii czarodzieja oraz fantastyczne stworzenia, takie jak wróżki czy smoki. Wygląda ciekawie, prawda?...
Odkrywać, kolonizować i kręcić – recenzja gry „Pulsar 2849”
Nowy tytuł Rebela został osadzony w klimatach sci-fi i dotyczy technologii przyszłości. W szczególności tytułowych pulsarów oraz żyrostacji, czyli gigantycznych generatorów energii. Nie brakuje także podróżowania w przestrzeni kosmicznej. Jest to solidna gra z interesującą mechaniką, która sprawi, że nigdy nie będzie dwóch takich samych rozgrywek.
Podbijanie kosmosu to ciężka sprawa! – recenzja gry „Artefakty Obcych”
Planszówki dotyczące podboju kosmosu stają się niezwykle popularne. Nic dziwnego, w końcu na mapie świata zabrakło już białych plam i nieodkrytych lądów, warto zatem zwrócić wzrok ku gwiazdom i zacząć snuć marzenia o przebyciu tej niezmierzonej przestrzeni. Trzeba jednak zadać sobie zasadnicze pytanie: czy odkrywanie nowych planet nie jest zbyt ciężkim zadaniem?
Gimnastykuj wyobraźnię! – recenzja gry karcianej „Gloom”
Niebo jest zawsze szare, herbata wiecznie zimna, a nowa tragedia czai się za każdym rogiem… Nakładaj efekty i pisz historię swojego rodu – ale pamiętaj – w tym świecie zwyciężają tylko ci najbardziej nieszczęśliwi…
