Variety donosi, że szefowie HBO pojawili się na panelu w Jerozolimie, a konkretnie na INTV. Poinformowali, że Gra o tron będzie miała satysfakcjonujące zakończenie w 2019 roku. Francesca Orsi, starszy wiceprezes serialu w HBO, przypomniała o scenie, która rozegrała się przy stole obsady, podczas czytania sześciu, finałowych scenariuszy:
To było niesamowite. Do samego końca wszyscy patrzyli w dól, a potem w górę, a łzy wypełniały ich oczy… Nikt z obsady nie dostał wcześniej scenariusza i jeden po drugim zaczęli spadać w dół, ku śmierci.
W rzeczywistości obsada otrzymała swoje skrypty przed odczytaniem przy stole, ale zdecydowali się nie czytać ich i zamiast tego udali się na wydarzenie, nie znając losu swojej postaci. Jeśli chodzi o prequele, HBO ma pięć scenariuszy, które czekają w kolejce do wydania. Orsi powiedziała:
Wygląda, że korporacyjne nadużycie nie będzie kontynuowane. To dlatego powstały trzy, cztery, pięć spin-offy. Nadciągamy z wielką siłą.
Zobacz również: Warner Bros zapowiada grę na bazie „Westworld” od HBO
Orsi zwróciła też uwagę na debatę za kulisami – ile wydać na prequel. Gra o tron ruszyła ze skromnym budżetem, który zwiększał się z każdym sezonem (końcowy sezon został oszacowany na około 15 milionów dolarów za odcinek). Tak więc w przypadku prequeli nie można zrobić budżetu dla sezonu pierwszego, ponieważ byłoby to tanie w porównaniu do tego, jak wygląda dziś oryginał:
Jeśli zabierzemy się za pierwszy spin-off, to od czego zaczniemy? Oczywiście od budżetu! Nie będzie na poziomie ósmego sezonu, ale może trzeciego?