Mikołaj Stroiński na swoim facebooku ogłosił, że właśnie zameldował się w siedzibie Netflixa. Nie zdradził jednak powodu.
Jednakże domysły kształtują się same. Netflix ogłosił niedawno, że planuje wyprodukować serial na podstawie sagi książek Andrzeja Sapkowskiego. A któż lepiej nadawałby się do stworzenia podkładu muzycznego do krótkich form, jak nie autor muzyki do najlepszej gry roku o tej samej tematyce? Oczywiście może on nie być bezpośrednio zaangażowany w proces twórczy, a tylko go nadzorować. Jest też możliwe, że wycieczka do siedziby głównej nie jest powiązane z serialem.
Na oficjalne informacje trzeba będzie poczekać, ale atmosfera na pewno się podsyca.
Źródło: Facebook autora
