Magia, duchy i dynie. Specyficzny klimat Halloween wywołuje dreszcz na wielu plecach. Atmosfera święta oraz wydłużająca się pora nocna aż proszą się o maraton filmowy. A horrorów jest tyle, że ich miłośnicy nie powinni mieć problemu ze złożeniem repertuaru. Ale co oglądać, jeżeli nie przepada się tym gatunkiem?
Labirynt Fauna
Mała Ofelia przeprowadza się do domu brutalnego ojczyma. Pewnego dnia w zapomnianym labiryncie nieopodal spotyka fauna, który zdradza jej, że dziewczynka tak naprawdę jest zaginioną księżniczką baśniowego królestwa. Aby odzyskać swoje dziedzictwo musi podążać za jego wskazówkami i wykonać trzy zadania.
Jeden z pierwszych głośniejszych filmów Guillermo del Toro, które pomogły mu wypracować markę opowiadacza mrocznych baśni. Historia to nie tylko ciekawa estetycznie przygoda, ale również opowieść o obrzędzie przejścia. Zadania powierzane dziewczynce przez fauna można odczytać też w nieco bardziej metaforyczny sposób, otrzymując jednocześnie wskazówki dla młodych kobiet, pozwalających im dotrzeć w głąb siebie i stać się pełnowartościową dojrzałą kobietą.