Zawartość pudełka
W pudełku znajdują się dwa pakiety: podstawowy i dodatkowy oraz elementy trybu jednoosobowego. Są to przede wszystkim: karty Wędrownych Osadników (94), karty Osadników Podstawowych (Drwali, Górników i Kosiarzy – 30), karty Wydarzeń (23), karty Założycieli (5), karty Początkowych Wędrownych Osadników (6). Poza tym do dyspozycji uczestników rozgrywki są monety (złocisze, srebrniki, miedziaki), znaczniki (pierwszego gracza i Usprawnień) oraz kafle (Ryneczku, przekładek). Zasady stosowane w grze zmieniają się w zależności od tego, ile osób podejmuje rozgrywkę. Szczegóły zostaną omówione w dalszej części recenzji.
Przygotowanie do gry
Każdy, kto gra we Włościan po raz pierwszy, powinien pamiętać, że kluczowy jest porządek w kartach. Jeżeli początkowo odpowiednio je rozdzielimy (i uda nam się zachować ład w pudełku), bez problemu ułożymy zarówno własny, jak i wspólny obszar na stole. Pierwszymi kartami są Początkowi Wędrowni Osadnicy, których układamy na Drodze. Nieopodal kładziemy trzy stosy odkrytych kart Kosiarzy, Drwali oraz Górników. Każdy gracz otrzymuje kartę Założyciela (symbolizuje ona początek nowej osady), kafel Ryneczku, osiem złociszy oraz – w zależności od tego, kto zaczyna rozgrywkę – znacznik pierwszego gracza (figurkę koguta). Jeżeli chętnych jest dwóch albo trzech, musimy usunąć karty oznaczone symbolem 4+ (Wełna, Skóra). Pozostała ilość tworzy sześć zakrytych stosów (ich liczba jest równa dwukrotności liczby graczy), które układamy na Drodze, nad Początkowymi Wędrownymi Osadnikami. Pod drugim kładziemy kartę pierwszego Targowiska, a pod szóstym – kartę drugiego Targowiska. Z pozostałej puli każda osoba dostaje pięć zakrytych kart, resztę umieszczamy na stosie, rewersem do góry – są one rezerwą.
Faza dobierania i faza budowy, a potem – wygrana!
Rozgrywka składa się z serii rund. Gra kończy się, kiedy wyczerpią się wszystkie karty z zakrytych stosów osadników na Drodze. Rundy dzielimy na dwie fazy: fazę dobierania (dobieranie osadników z Drogi) oraz fazę budowy (zagrywanie osadników z ręki do swojej osady). W pierwszej fazie gracze dobierają co najmniej dwóch osadników (więcej, jeśli mają symbol Pożywienia na stole), zgodnie z limitem dobierania. Pod koniec rozgrywki puste miejsca uzupełnia się kartami z rezerwy. Wcześniej można zarezerwować kartę odkrytego osadnika, kładąc na nim monetę. W fazie budowy można wyłożyć do Osady do dwóch osadników (więcej, jeśli posiadamy symbol Budowniczego), zgodnie z limitem budowy. W tej części gry kluczowe są tzw. Łańcuchy Produkcji. Na kartach osadników mogą znajdować się symbole dziedzin, do których należą (Cieśla – drewno, Świniopas – siano), rozmiary stosu (ile kart osadników można wyłożyć na karcie), tekst łańcucha produkcji (Założyciele – Świniopas – Truflarz, Górnik – Ślusarz, Kosiarz – Hodowca – Mleczarka – Serowarka), symbol Złocisza i inne (występujące wybiórczo). Skompletowanie kart produkcji, składających się na jej łańcuch, daje ogromne profity graczowi – pozwala zarobić wiele złociszy i przybliża do wygranej. Ponadto w fazie budowy istnieje możliwość zatrudnienia Osadników Podstawowych: zwracamy dowolną kartę osadnika z ręki i dobieramy Osadnika Podstawowego. Kluczowe jest to, że nie wliczają się oni do limitu budowy ani do maksymalnej liczby osadników (5), jakich można wyłożyć w jednej turze. Na wybranych kartach znajdują się kłódki, które należy odblokować (płacąc za nie), aby karta stała się aktywna. To umożliwi nam jej użycie. Do dyspozycji pozostają również Osadnicy Specjalni (mają oni potężne moce!). Gracz zarabia przede wszystkim podczas dwóch Targowisk (po ostatnim kończy się rozgrywka). Zwycięża osoba z największą ilością Złociszy w swoich zasobach.
Alternatywnie
Twórcy gry zadbali również o tych graczy, którzy nie mają z kim stanąć w szranki. W trybie jednoosobowym możemy przeprowadzić partyjkę w pojedynkę! Jak czytamy we wstępie, bogata Hrabina chce odzyskać utraconą chwałę i koronę przodków. Zależy jej, aby osadnicy się nie usamodzielnili, więc przekupuje ich. W tej grze również pojawia się faza dobierania i faza targowiska, ale zamiast fazy budowania jest faza wydarzeń. Dostępne są dwa tryby: tryb nowicjusza oraz tryb weterana. W pakiecie dodatków natomiast pojawiają się nowi alternatywni bohaterowie Włościan: Łotry (Barbarzyńcy, Kombinatorzy, Kurierzy, Próżniaczki, Szeryfowie, Szlachcice, Złodzieje), Święci (Gołębiarki, Mecenasi, Naganiacze, Prorocy), Spekulanci (Furmani, Kapitanowie, Najemnicy, Zakonnice) oraz interesujące elementy mechaniki: Miedziaki, które działają tak jak symbole Srebrników oraz karty Usprawnień. Dodatek wprowadza fazę usprawnień w ramach innej fazy – fazy budowy. Dodatkowo, aby wyłonić pierwszego gracza, twórcy gry proponują zabawę (podobną do Piotrusia) z użyciem kart Mini Włościanie. Osoba, która na końcu rozgrywki będzie mieć na ręce kartę Kapryśnej Hrabiny wygrywa i dostaje symbol koguta!
Subiektywnie
Jestem pod dużym wrażeniem, jak wiele elementów znajduje się w pudełku. Największa frajda związana jest początkowo z zapoznaniem się z mechaniką gry. Instrukcja ma prawie dwadzieścia stron i wprowadza nas w świat Włościan bardzo skutecznie. Fortunnie grafiki i przykłady (dziękujemy twórcy Haakonowi Gaarderowi!) pomagają nam zrozumieć poszczególne etapy, kluczowe dla swobodnej zabawy w większym gronie. Potencjalnych graczy może również zainteresować to, że do samego końca nie sposób przewidzieć, kto będzie zwycięzcą. Ilość kart, które uczestnicy rozgrywki muszą wyłożyć na stół, jest często ogromna i wymaga pełnej koncentracji. Liczenie Złociszy jest naprawdę wciągające. Włościan można polecić każdemu, kto lubi pogłówkować, aby osiągnąć sukces. Nie jest to gra lekka i przyjemna, dla osób w każdym wieku. Twórcy sugerują 10 rok życia jako dolną granicę choć wydaje mi się, że to jednak za wcześnie. Mechanika tzw. draftu oraz budowanie stołu za pomocą kart jest wciągające, ale wymaga od gracza pełnego skupienia przez trzydzieści – sześćdziesiąt minut. Bez względu jednak na to, czy podejmiecie się zabawy w tryb jednoosobowy, wieloosobowy, z dodatkami, czy bez, gwarantuję Wam świetną zabawę. Dziękujemy iuvi games!