Koszmar z Ulicy Wiązów
Na samą myśl o profetycznej wyliczance, powtarzanej niczym mantra przez dziewczynki bawiące się na skakance, przechodzą mnie ciarki. Koszmar z ulicy Wiązów to jeden z horrorów pozostających w odbiorcy na całe życie i przywodzących na myśl wspomnienia z dzieciństwa. Wes Craven, mistrz slasherów, stworzył ponadczasowe dzieło, wykorzystując podświadome lęki związane ze sferą snu. To jeden z tych horrorów, do których często wracam nie tylko z sentymentu, ale również ze względu na postać Freddy’ego Kruegera oraz świetny klimat. Szkoda tylko, że takich horrorów już się nie tworzy i nowe produkcje nie są w stanie chociażby mu dorównać. Jedynym reżyserem, któremu udała się po części ta sztuka, jak na ironię, jest twórca Nowego koszmaru Wesa Cravena. Rzucił on nowe światło na kultową serię, a sam obraz stał się nijako preludium do jego kolejnej, udanej serii – Krzyku. Święto Halloween jest idealną okazją do tego, aby odświeżyć sobie tę produkcję! – Marcin Panuś

Źródło: meathookcinema.com