Kto by pomyślał, że w 2020 roku będziemy musieli zmierzyć się z prawdziwą pandemią wirusa, która sparaliżuje ludzkość i światową gospodarkę. Świat zewnętrzny przywodzi na myśl rzeczywistość z niejednego horroru. Ulice, parki, lasy i place zabaw zieją pustkami. Miejsca pracy (poza sklepami spożywczymi i aptekami) pozostają w większej mierze zamknięte, a w pozostałej przestrzeni użytku publicznego wprowadzone zostały ograniczenia mające na celu zmniejszenie tempa rozprzestrzeniania się koronawirusa. To prawdziwe wyzwanie dla naszej służby zdrowia. W szpitalach lekarze ubrani w kombinezony ochronne walczą o życie kolejnych pacjentów. Sytuacja stała się nad wyraz poważna. Najlepszym sposobem, który może uchronić nas przed wirusem, jest ograniczenie kontaktu z innymi ludźmi do niezbędnego minimum oraz pozostanie w domu. Lęk przed chorobami, zwłaszcza tymi dotąd nieznanymi, towarzyszy ludzkości od zawsze. Często staje się główną osią dla twórczości artystycznej, zarówno tej filmowej, jak i literackiej. Dziś chcemy przedstawić wam Top 15 horrorów z motywem wirusa.
9. Wyleczeni (reż. David Freyne), 2017 rok
Film Davida Freyne’a miał u nas premierę przy okazji corocznego przeglądu filmów Fest Makabra. Jest to jedna z nielicznych produkcji, która opowiada historię po wynalezieniu remedium na pandemię wirusa. Na pierwszy plan wysuwa się problem readaptacji i reintegracji społeczeństwa. Reżyser dość realistycznie podchodzi do poruszanych wątków, przedstawiając możliwe scenariusze. W tło ukazanych wydarzeń reżyser sprytnie wplata metaforę napięć społeczno-politycznych.

Źródło: magivanga.com