„Wszystkie te seriale, nad którymi pracowaliśmy – The Mandalorian, Ahsoka, Księga Boby Fetta, teraz Skeleton Crew – wszystkie istnieją w tych samych ramach czasowych. Dzieją po Powrocie Jedi. Trzydzieści lat dzieli epizod VI i epizod VII, które są w pewnym sensie niezbadane, na pewno na ekranie.” – powiedział Favreau w rozmowie z Entertainment Weekly.
Favreau, który nadzoruje Mando-Verse z producentem Star Wars i dyrektorem Dave’em Filoni przyznał, że 30-letnia rozpiętość znana jako „Rise of the First Order” w oficjalnym kanonie Disneya została zbadana w powieściach i rozszerzonym uniwersum. Ale jak powiedział Favrau, dla formatu telewizyjnego jest dużo miejsca, aby opowiedzieć historie i poprowadzić losy wielu postaci, które są osadzone w tym czasie.
„W The Mandalorian przypominamy ludziom o postaciach, które już wcześniej znali. Albo jeśli ktoś nie jest zaznajomiony z innymi dziełami i dopiero wchodzi do uniwersum Star Wars, przedstawiamy je po raz pierwszy” – powiedział Favreau.

Kadr z filmu „The Mandalorian”
Podczas majowej konwencji Star Wars Celebration, Lucasfilm oficjalnie ogłosił nowy serial live-action stworzony przez reżysera Spider-Mana Jona Wattsa i wyprodukowany przez Favreau i Filoniego.
Trzeci sezon The Mandalorian kontynuuje przygody Dina Djarina i Grogu z uwielbianymi przez fanów postaciami, takimi jak Bo-Katan Kryze (Katee Sackhoff). Premiera odbędzie się w lutym 2023 roku na Disney+.