W większym raporcie na temat Star Trek Universe zauważono, że Paramount+ chce wypuszczać nowe filmy Star Trek co dwa lata! Raport THR wyjaśnia powody, dla których Paramount zdecydował się na film z Sekcji 31 zamiast serialu:
Źródła podają, że Sekcja 31 jest wyobrażana jako Mission: Impossible, która spotyka się ze Strażnikami Galaktyki , co przy dużym zakresie obu filmów sprawiłoby, że zrobienie cotygodniowego serialu byłoby większym wyzwaniem. Plan, jak podają źródła, jest taki, aby Kurtzman i spółka co dwa lata kręcili film Star Trek przeznaczony dla Paramount+.
Star Wars i Star Trek są teraz dziwnie zsynchronizowane pod względem rentowności franczyzy. Oba tytuły odnotowują obecnie silne zwroty na froncie telewizyjnym – szczególnie teraz, gdy The Mandalorian Sezon 3 i Star Trek: Picard Sezon 3 cieszą się ogromną oglądalnością, zmierzając do swoich finałów. Tymczasem ani Gwiezdne Wojny, ani Star Trek nie były w stanie wypuścić nowych hitów filmowych, co czyni rynek transmisji strumieniowych jeszcze bardziej atrakcyjnym jako miejsce docelowe dla niszowych wszechświatów franczyzowych.
Wygląda na to, że chociaż Star Trek TV Universe może nie mieć atrakcyjności w rozmiarze hitu filmowego, ale za to ma wystarczająco dużo, aby zagwarantować udaną transmisję strumieniową. To niezły kompromis między bardziej budżetowymi wydarzeniami typu crossover, które fani otrzymali w serii Arrowverse DC, a oczywistym kosztem zrobienia rzeczywistego kinowego filmu fabularnego.