Po tym, jak Disney oficjalnie zwolnił Jamesa Gunna, w internecie zawrzało. Nie tylko fani zaczęli wstawiać się za reżyserem, ale również obsada Strażników Galaktyki, która nie zgadza się z decyzją podjętą przez studio.
W piątek 20 lipca, świat obiegła informacja, że James Gunn został błyskawicznie zwolniony przez Disneya po tym, jak na światło dzienne zaczęło wypływać coraz więcej niewłaściwych tweetów z żartami z gwałtów i pedofilii. James Gunn oczywiście przeprosił za nie, tłumacząc, że dziś jest już zupełnie innym człowiekiem. Więcej o tym możecie przeczytać pod tym linkiem.
W sprawie Gunna wypowiedziała się obsada Strażników Galaktyki, która nie zgadza się z podjętą przez studio Disneya decyzją. Pierwszą osobą był Dave Bautista. Jak czytamy we wpisie:
Mam dużo do powiedzenia, ale na razie powiem tylko tyle – James Gunn to jeden z najbardziej oddanych, troskliwych, dobrodusznych ludzi jakich kiedykolwiek poznałem. Jest łagodny, miły i dba o ludzi i zwierzęta. Popełniał błędy. Ale wszyscy je popełniamy. I nie jest dla mnie w porządku to, co teraz się z nim dzieje.
Pozostałe wpisy innych aktorów z obsady znajdziecie poniżej:
— Pom Klementieff (@PomKlementieff) July 23, 2018
Przypomnijmy, że James Gunn napisał już scenariusz do Strażników Galaktyki 3, a zdjęcia miały ruszyć jesienią. Teraz nie wiadomo, co się stanie z tym projektem. Na pewno będziemy o tym informować.