Fani księżniczki Bean i jej towarzyszy doczekają się rozwiązania cliffhangera, który Matt Groening z zespołem zafundowali im w finale pierwszej serii tej animacji fantasy.
Według informacji portalu TVLine platforma streamingowa zamówiła nowe dwadzieścia odcinków produkcji Matta Groeninga. Drugi sezon ma być podzielony na dwie części, po dziesięć epizodów, i ukazywać się kolejno w 2020 i 2021 roku. Rough Draft Studios, zajmujące się wcześniej Futuramą, będzie dalej współtworzyło kolejne odcinki.
Twórca serialu w specjalnym oświadczeniu wyraził podekscytowanie z możliwości kontynuowania tej epickiej przygody. Zapowiedział również niesamowity suspens, frustrujące wątki i… odstrzał jakiegoś ulubieńca publiczności.
Zobacz również: Księżniczka Bean na ziarnku grochu. Recenzja serialu „Rozczarowani”
W Disenchantment widzowie przenoszą się do królestwa Dreamland, śledząc losy księżniczki Bean, elfa Elfo oraz demona Luci. Na swojej drodze to nietypowe trio napotka ogry, leśne duszki, harpie, karły, trolle, morsy i mnóstwo idiotów.
W drugim sezonie na pewno powrócą: Abbi Jacobson (Broad City), Eric Andre (The Eric Andre Show), Nate Faxon (Friends from College), John DiMaggio (Futurama, Czas na przygodę), Billy West (Futurama), Maurice LaMarche (Pinky i mózg) i Tress MacNeille (Simpsonowie, Animaniacy).