Rok 1981 był przełomowy dla amerykańskiego sądownictwa. Ława przysięgłych po raz pierwszy w historii miała do czynienia z procesem o morderstwo, w którym linią obrony oskarżonego było demoniczne opętanie. Arne Cheyenne Johnson zarzekał się, że choć to jego ciało dokonało zabójstwa, kontrolę nad nim przejął demon. W proces zaangażowane było kultowe małżeństwo demonologów, doskonale znanych wszystkim fanom Obecności – Ed i Loraine Warrenowie. Mimo ich zeznań i zebranych materiałów dowodowych, sąd skazał Arne’a na 20 lat więzienia. Historia ta zostanie opowiadana w najnowszej części filmu.
Studio WarnerBros podzieliło się specjalnym materiałem, w którym twórcy przybliżają charakter trzeciej części Obecności. W rolę Warrenów ponownie wcielą się Patrick Wilson i Vera Farmiga, a produkcją zajmie się twórca pierwszych dwóch części – James Wan. Tym razem jednak film wyreżyseruje Michael Chaves, który chce poprowadzić trzecią część w nieco innym kierunku. Nawiedzony dom przestanie być tłem, które znamy z pierwszych odsłon filmu. Reżyserowi zależy na tym, by W Imię Diabła eksplorowało ścieżki, których wcześniej studio w uniwersum nie podejmowało. W rolę głównego bohatera, Arne’a, wcieli się Ruairi O’Connor. Sarah Catherine Hook zagra natomiast filmową partnerkę oskarżonego, Debbie Glatzel. Wystąpi także Julian Hilliard, jako David Glatzel. Twórcy zgodnie twierdzą, że historia sprawy Arne’a Johnsona nada serii nowego, oryginalnego kierunku, który na pewno przypadnie fanom do gustu.
Początkowo premiera filmu planowana była na wrzesień 2020 roku. Opóźnienie spowodowane pandemią wpłynęło jednak na tą decyzję, przenosząc oficjalną datę na czerwiec 2021.