W rozmowie z serwisem Variety, producent serialu, Jon Favreau potwierdził plany szybkiego powrotu do pracy na planie zdjęciowym. Zgodnie z założeniami, 3 odsłona serii ma zacząć produkcję jeszcze przed końcem tego roku, mimo zagrożenia związanego z pandemią Koronawirusa. Zaznaczył także, że prace są planowane tak, jakby miały normalnie postępować. Podkreśla także, że technika wykorzystywana przy zdjęciach pozwala na podejmowanie działań przy jak największym bezpieczeństwie uczestników. Na pewno nie szkodzi również fakt, że przez większość czasu wszyscy bohaterowie mają na sobie maski. Póki co, nie wygląda więc na to, żeby serial miał mieć jakiekolwiek opóźnienia. Oczywiście sytuacja zmienia się dość dynamicznie, nie ma więc pewności, że prace nie zostaną wstrzymane na pewnym etapie.
Spytany o przyszłość uniwersum, Favreau z ekscytacją podszedł do możliwości spin-offów Mandaloriana. Według niego, świat Star Wars daje szerokie pole do popisu w kwestii rozszerzania historii, dodawania nowych wątków i rozwoju bohaterów. Podoba mu się także perspektywa eksperymentowania z nowymi możliwościami technologicznymi. Na razie nie ma jednak żadnych konkretnych planów co do innych produkcji. Producent skupia się jedynie na pracy przy flagowym serialu platformy Disney+.