Gdy w portfolio ma się takie pozycje jak Baldur’s Gate czy Neverwinter Nights, skala uwielbienia fanów jest równa niemal bagażowi oczekiwań. Tym bardziej, gdy na długo przed premierą najnowszego projektu przylega doń łatka duchowego spadkobiercy tych klasyków. Któż jednak mógłby im sprostać, jeśli nie BioWare?
Po latach rozłąki z Diego, Xardasem i resztą pamiętnej ekipy postanowiłem w końcu nadrobić trzecią część przygód Bezimiennego. Dwie pierwsze odsłony szczerze pokochałem, przechodząc je swego czasu wielokrotnie. Jednakże wtedy byłem zaledwie podrostkiem ze słabym komputerem i bladym pojęciem na temat gatunku RPG. Zatem kierowany ogromnym sentymentem uruchomiłem Gothica 3 i...
Jedną z ciekawszych rzeczy, dotyczących gier, są dodatki do nich, urozmaicające i modyfikujące zawartość podstawowej wersji. Mamy do czynienia z różnymi ich rodzajami – jedne po prostu wzbogacają grę o nowe elementy, ale nie wprowadzają zmian merytorycznych, np. fabularnych, inne właśnie na tę fabułę znacząco wpływają. Do tego drugiego typu zdecydowanie należy dodatek do...
Sequele mają to do siebie, że często są gorsze od oryginału. Odnoszę jednak wrażenie, że w przypadku gier jest dokładnie odwrotnie – kontynuacja nierzadko przebija pierwowzór, a to za sprawą wyższego stopnia zaawansowania technologicznego, poprawionej animacji i, w wielu przypadkach, bardziej rozbudowanej treści i pogłębionych postaci. Tak właśnie zapamiętałem drugą część...
Z mieszkania mojego dziadka, w którym przyszło mi spędzić dużą część dzieciństwa, pamiętam już niewiele. Było to blisko 20 lat temu, jednak wciąż przed oczami mam kilka urywków – wiszącą na ścianie salonu kolekcję struganych przez niego drewnianych rzeźb, gwóźdź wystający z podłogi, o który skaleczyłem nogę, będąc przedszkolakiem oraz mały pokój z ogromną...
Mając szczęście urodzić się w kraju, gdzie trendy, programy TV i technologia trafiają z opóźnieniem, mały Adaś na przełomie lat 90. i 2000. mógł z zachwytem śledzić przygody swoich ulubionych bohaterów dzięki Walt Disney Przedstawia, a później grać na domowym Pegazusie. Skąd w domu pojawiły się oba żółte kartridże, z którą częścią Brygady RR miałem kontakt jako...
Dzięki współpracy Konami i GOG.com, po raz pierwszy w dystrybucji cyfrowej zagościły pecetowe wersje wybranych gier z udziałem Solid Snake’a. Pomimo upływu lat nadal są to produkcje, które warto poznać!
Czeka Cię ekspresowa wycieczka na tropikalną wyspę – wystarczy, że odkopiesz starego Pegazusa, który leży gdzieś w szafie, włączysz go i wybierzesz pierwszą pozycję z niezapomnianej, stadionowej* składanki gier 168 in 1. Nikt Cię nie uprzedził, że wylądujesz tam z gołym torsem i karabinem? Spokojnie, nie zdążysz się przeziębić.
Historia gatunku beat’em up jest prawie równie długa, co dzieje gier komputerowych. Na przestrzeni lat powstały kultowe tytuły, w tym Cadillacs and Dinosaurs, serie Final Fight oraz Streets of Rage. Jednym ze spadkobierców epoki arcade jest Shank – małomówny mściciel z piłą tarczową i tequilą.
Po kultowych przygodach Bezimiennego nadeszła pora na przygody… kolejnego Bezimiennego! Jak Risen broni się 10 lat po premierze i dlaczego nie wzbudza sentymentu w taki sposób, w jaki robią to Gothiki?
Seria Resident Evil obecna jest na rynku już od ponad 24 lat. Przez tak długi czas ukazało się kilkadziesiąt odsłon, portów i reedycji, ale mało która z nich cieszy się takim uznaniem, jak legendarna czwórka. Jest to prawdopodobnie najbardziej rewolucyjna gra w całym cyklu i mimo aż piętnastu lat od pierwotnej premiery wciąż potrafi zachwycić.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.OKCzytaj więcej
××
Zapisz się do newslettera
Nie zawsze udaje Ci się przeczytać wszystkie nowości ze świata fantastycznego? NIC STRACONEGO!
Zapisz się do naszego newslettera, a co tydzień otrzymasz od nas specjalny list,
w którym znajdziesz najważniejsze Wieści, Artykuły, Recenzje, aktualne Konkursy i Quizy!