Jaki komiks dla „bombelka”? – polecamy tytuły dla dzieci i młodzieży

źródło: https://4.bp.blogspot.com/-A59Ji5AEUvQ/WYjT7KGfwSI/AAAAAAAAXsQ/Kduja_LuE-MW9vW0mrtkoTE–TZGZAigwCLcBGAs/s1600/tymek-i-mistrz-39.jpg

Tymek i Mistrz

Z całego wora świetnych komiksów dla dzieci i młodzieży (tak, troszkę zaszufladkowałam) wybrałam to cacuszko. Te grafiki, ten żart! No, po prostu bajka. A same postacie – rewelacja! Autorzy ewidentnie pragnęli czegoś różnorodnego, co będzie bawić zarówno młodych, jak i tych już starszych, którzy sięgną po ten tytuł.

Ale przejdźmy do sedna. Tymek i Mistrz to głównie dwustronicowe, krótkie komiksy, w których znajduje się mnóstwo bajkowych motywów i postaci (na przykład czarownice, krasnoludki i smoki). Dominuje w nich humor słowny, jednak najfajniejszą rzeczą, rzadko spotykaną, jest burzenie tak zwanej „czwartej ściany”. Postacie są świadome tego, że ich świat jest komiksem i czasem bezpośrednio zwracają się do narratora lub czytelnika. Zdarza się nawet, że sam narrator pojawia się w komiksie. To sprawia, że komiksy Tymek i Mistrz czyta się naprawdę lekko, przyjemnie i z uśmiecham na twarzy. Jednak nie byłoby całej zabawy bez tych złych. Zawsze ciekawi, co tym razem zmajstrują bohaterom Psuj i Popsuj! – Anna Wiśniewska

Sherlock Holmes

Niedawno w Polsce ukazała się miniseria o Sherlocku Holmesie. W jej skład weszły cztery zeszyty: Sherlock Holmes i Wampiry Londynu, Sherlock Holmes i Necronomicon, Sherlock Holmes. Crime Alleys oraz Sherlock Holmes i podróżnicy w czasie. We Francji pomysły Sylvaina Corduriégo zjednały sobie wielu zwolenników, w Polsce seria również zyskała powszechne uznanie, szczególnie wśród młodzieży. Wszyscy, którzy lubią Sherlocka Holmesa (czyli notabene najpopularniejszego detektywa na świecie!), powinni być usatysfakcjonowani po lekturze tych kilku zeszytów. Duża ilość zaskakujących zagadek, nieoczywiste rozwiązania fabularne i wspaniałe kreacje bohaterów – czego chcieć więcej? – Ines Załęska

Anya’s Ghost

Anya’s Ghost opowiada o nastolatce nie mogącej dopasować się do towarzystwa w prywatnej szkole, do której uczęszcza. Uważa ona, że to winna jej rodziny i znajomych, którzy są rosyjskimi imigrantami. Anya nie jest też przykładną uczennicą – pali papierosy, spódnice od szkolnego mundurka nosi jako mini i ucieka z lekcji, aby spędzać czas z jedyną przyjaciółką Siobhan. Życie dziewczyny zmienia się diametralnie, kiedy wpada do dziury w lesie i poznaje ducha dawno nieżyjącej Emily. Gdy udaje się jej dotrzeć do domu Anyi, próbuje zrobić wszystko, aby pozwoliła jej zostać. Bohaterka widzi zalety z posiadania niewidzialnej koleżanki będącej w stanie pomóc w niełatwym życiu uczennicy amerykańskiego liceum. Oczywiście nie potrzeba wiele czasu, aby pojawiły się kłopoty… Anya’s Ghost to świetna historia skierowana do nastolatków. Przepięknie ilustrowana powieść o tożsamości i potrzebie akceptacji w kulturze amerykańskiej. Czasem zabawna, czasem straszna i niezwykle wciągająca. – Paweł Grzelczyk

Borka i Sambor

Abradab piosenkę Szyderap zaczyna tak: „Druga zwrotka, bo zawsze chciałem zacząć od środka”. Podobnie wygląda polecanie przeze mnie serii Borka i Sambor, choć przeczytałem wyłącznie tom 3. Tytułowemu rodzeństwu przychodzi w nim zaprzyjaźnić się z niejakim Dratewką i wspólnie pokonać smoka. Temat latających potworów niszczących ogniem miasta jest ostatnio popularny wśród dorosłych, zatem miło też wprowadzić w „podobne” klimaty swe pociechy. Zaletą pozycji są świetne rysunki Karola „KRL-a” Kalinowskiego oraz scenariusz, za który odpowiada Elżbieta Żukowska. Warto nadmienić, że ten ostatni ma walor edukacyjny, gdyż komiks wydało Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie. Ja z pewnością kupię pozostałe tomy, co polecam też innym. – Jacek „Jako” Murawski

źródło: materiały prasowe

Wielki, zły lis

Lis jest dziki, lis jest zły. Lis ma bardzo wielkie kły. No, prawie każdy, bo na pewno nie główny bohater komiksu Wielki zły lis. Historia opowiada o nie-aż-tak cwanym rudzielcu, który za namową strasznego wilka wykrada jajka z kurnika. Wkrótce na świat przychodzą kurczęta, a zamiast apetytu pojawiają się prawdziew uczucia. Benjamin Renner opowiedział piękną historię o przezwyciężaniu własnych słabości oraz o dorastaniu do roli rodzica, która swym ciepłem i humorem powinna ująć zarówno dzieci, jak i ich opiekunów. Niezwykle atrakcyjna jest także warstwa graficzna pozbawiona tradycyjnych prostokątnych kadrów oraz teł. W zamian za to autor operuje rysunkami jakby zawieszonymi w przestrzeni, co ma wyjątkowy charakter. Dopełnione jest to prostymi, ale ekspresywnymi projektami postaci, których nie sposób nie lubić. Wielki, dobry komiks. – Natalia „Tala” Murawska

Bleach

Bleach to przykład świetnej mangi dla młodzieży – mnóstwo akcji, wiele emocjonujących walk, humor i intrygujący świat. Jest to też typowy „tasiemiec” – historia zamknięta została w siedemdziesięciu czterech tomach. Na szczęście nie można narzekać na nudę. Komiks ma przy tym pewną wartość edukacyjną, bo uczy, że trzeba walczyć do końca, a przyjaźń jest jedną z najcenniejszych rzeczy jaką możemy posiąść. – Hubert Heller

Saga o Ryjówce

Tomasz Samojlik jest pracownikiem Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży. W swojej literackiej i komiksowej twórczości porusza tematy bezpośrednio związane z tym zajęciem i przemyca ekspercką wiedzę na temat fauny i flory Puszczy Białowieskiej. Seria o przygodach dzielnej ryjówki Dobrzyka zapoczątkowana albumem Ryjówka przeznaczenia to wciągająca historia fantasy z bardzo sympatycznymi bohaterami, przyjemnym, lekkim humorem i niezwykle uroczą kreską. Najmłodszych czytelników zachwyci kolorowy świat zwierząt oraz zabawna i pełna przygód opowieść z masą ciekawostek ze świata przyrody. Starsi docenią wartość edukacyjną komiksów Samojlika oraz odniesienia do popkultury (od Gwiezdnych wojen, przez Monty Pythona po Kocham pana, panie Sułku). To zabójczo fajne ryjówki. – Damian „Nox” Lesicki

źródło: www.mrgrayhistory.com

Asterix

Choć nie jestem specjalistą w sprawach komiksów dla dzieci, to wydaje mi się, że świetnym wyborem będzie Asterix. Przygody dzielnych Galów walczących z Rzymianami są wszystkim doskonale znane zwłaszcza z animacji. Jest to więc dobra okazja, aby zachęcić swoje pociechy do czytania poprzez pokazanie im lubianej postaci. Plusem będą także piękne rysunki Alberta Uderzo i świetnie dobrane kolory. Ponadto, choć Asterix, Obelix i ich przyjaciele nie stronili od bójki, to mimo wszystko jest to tytuł pozbawiony realistycznej przemocy i zabawny. Znajdziemy tu też przekaz o sile przyjaźni i o tym, aby nigdy się nie poddawać. Albumy są łatwo dostępne na polskim rynku, a ich cena jest całkiem przystępna. Jeśli uda nam się zarazić naszych milusińskich czytaniem komiksów, to będzie w czym wybierać. Ukazało się ponad trzydzieści tytułów, w tym takie jak Dwanaście prac Asterixa, Asterix i Kleopatra czy Asterix u Brytów. A kiedy już dzieci skończą lekturę, to będziemy mogli zabrać się za nią sami. Historia niezwykłych Galów bawi i wciąga całe pokolenia. – Piotr Markiewicz

źródło: https://www.amazon.in/Snoopy-Takes-Peanuts-Charles-Schulz/dp/1481469290

Fistaszki

Snoopy postanowił zostać pisarzem. Fistaszki starają się pomóc, podpowiadają, trochę przeszkadzają i oceniają wypociny swojego przyjaciela z właściwą sobie dziecięco-dorosłą naiwnością i wdziękiem. Po tym zbiorze nie należy spodziewać się złożonego humoru. Siłą komiksów Charlesa M. Schulza jest właśnie prostota, przez niektórych mylnie interpretowana jako nieudolna i flegmatyczna karykatura świata dorosłych.

Przechodząc przez kolejne paski, odnajdywałam siebie i swoje wspomnienia. Zmagania z nowymi doświadczeniami, które kiedyś wydawały się trudne, ważne, irytujące. Według mnie dzieci dostaną tu dużą lekcję wrażliwości i nawiązywania relacji. Gdybym miała opisać tę serię jednym słowem to pewnie byłaby to „nostalgia”. – Ola Woźniak (loliek)

Naruto

Emocjonujące walki, shinobi posługujący się efektownymi technikami, wielowątkowa historia i barwne postaci. A to tylko część atrakcji, jakimi wypełniona jest po brzegi manga autorstwa Masashiego Kishimoto, która stała się swego czasu niezwykle popularna, także w naszym kraju. Wzruszająca i pełna niespodziewanych zwrotów akcji historia dostarcza nie tylko świetnej rozrywki, ale i stara się propagować ważne wartości. Tytułowy Naruto to osierocony chłopiec, który pragnie w przyszłości zostać Hokage, czyli przywódcą Wioski Ukrytego Liścia. Przed nim wiele przeciwności losu i niesamowitych przygód. Mangę szczerze polecam nie tylko najmłodszym, ponieważ można w niej znaleźć dojrzałą i złożoną opowieść, z wieloma odniesieniami do mitologii japońskiej. – Dawid Szulc

Ecie-pecie o wszechświecie, wynalazku i komecie

Komiks ten to nieomal powiew dzieciństwa i świata, którego już nie ma. Posiadam gdzieś schowane obie części i z chęcią bym do nich wrócił. Komiks bardzo wciągający, a nietypowa kreska i zupełnie odjechane pomysły na fabułę sprawiają, że czyta się go z wypiekami na twarzy. Do dziś pamiętam scenę, w której główny bohater odkrył, że królewska córka jest robotem o dość niskiej inteligencji. Remedium na ten fakt był olej rzepakowy. Takich smaczków było tam zresztą więcej. Dla dzieciaka w sam raz, a i dorosły się uśmieje oraz przypomni szczenięce lata. – Mikołaj Mielczarek

źródło: http://witchforever.cba.pl/news.php?readmore=16

Czarodziejki W.I.T.C.H.

Na liście polecanych historii obrazkowych na Dzień Dziecka nie powinno zabraknąć włoskiego akcentu – mowa tutaj o Czarodziejkach W.I.T.C.H., których autorką jest Elisabetta Gnone. Komiks przeniósł się z ziemi włoskiej do polskiej i zadomowił się tu na ponad dekadę. Seria Czarodziejki W.I.T.C.H. zabiera czytelnika do świata pięciu nastolatek, które poza zmaganiem się z ziemskimi problemami codziennie muszą mierzyć się z walką o pokój we wszechświecie. Przygody Will, Irmy, Taranee, Cornelii i Hay Lin są nie tylko niezwykle wciągające, ale prezentują pięć postaci, które promują szeroko pojętą różnorodność i tolerancję. Bohaterki mają wiele zalet, ale także i wad, co czyni je bardzo realistycznymi i budzi sympatię czytelnika. Bonusowo, komiksy Czarodziejki W.I.T.C.H. mogą stanowić niezłą frajdę także dla rodziców, którzy sprawiając tą pozycję dziecku, będą mieli okazję zafundować sobie sentymentalną podróż do przeszłości. – Paulina Kasińska

Źródło obrazka: http://witchforever.cba.pl/news.php?readmore=16

Gwiezdny Zamek

Kto z nas w dziecięcych latach nie marzył o przeżyciu prawdziwej przygody? Młode serca biją szybciej na myśl o dalekich podróżach, poszukiwaniu zaginionego skarbu piratów, a zwłaszcza o międzygwiezdnych podróżach! Właśnie dlatego Gwiezdny Zamek to komiks idealny dla młodszych czytelników.

Na jego planszach nie tylko wyruszymy w kosmos, ale przede wszystkim poznamy historię dziecięcej przyjaźni. Warto też podkreślić, że Alex Alice jest odpowiedzialny zarówno za scenariusz, jak i przepiękne akwarelowe rysunki. Każdy tom Gwiezdnego Zamku to istne dzieło sztuki! – Wiktoria Mierzwińska

A jakie Wy polecilibyście komiksy dla dzieci i młodzieży?