Reboot Predatora pozostawał zagadką. A szczególnie jego połączenie z znanymi już poprzednimi częściami. Na to pytanie odpowiedział odtwórca jednej z głównych ról – Jake Busey. Potwierdził on, że grania przez niego postać będzie synem postaci występującej w Predator 2. Co ciekawe, Jake Busey jest faktycznie synem aktora grającego tę postać – Gary’ego Busey’a. Nowe dzieło będzie więc kontynuacją historii już opowiedzianej.
Z tego co aktor opowiedział w wywiadzie, jego postać ma być Agentem Specjalnym Peterem Keysem zajmujący się narkotykami. Jego prawdziwą zaś misją będzie zabicie Predatora.
Shane Black zawołał mnie i powiedział: „Ej, chcesz zrobić ten film? Nie mamy dla Ciebie pieniędzy ale będzie dużo zabawy w zagraniu syna twojego ojca”. I tak chcąc tak bardzo pójść w ślady swojego ojca poszedłem po nich dokładnie. I nie sądzę by było inne miejsce by zrobić to tak dobrze.
Jake dołączył do kadry, w której prym wiedzie Boyd Holbrook. Krótko po rozpoczęciu produkcji reżyser wstawił zdjęcie, na którym Holbrook pojawia się tuż obok Thomasa Jane’a, Trevante’a Rhodesa, Keegana Michaela Key’a oraz Alfie Allen. Jednak nic na razie nie wiadomo na temat postaci, jakie mogli by zagrać. Jake dodał tylko, że jego postać nie będzie bardzo zbliżona do pierwowzoru jaki przedstawił ojciec.
Premiera zapowiedziana jest na sierpień 2018 co oznacza kilka miesięcy „obsuwy” względem poprzedniej daty – styczniem tego samego roku.
Źródło: movieweb.com