Dominique Thorne, która ma zagrać tytułową rolę w serialu Ironheart, zadebiutuje w MCU wcześniej niż się spodziewano. Aktorka w tym tygodniu rozpoczęła prace na planie Black Panther: Wakanda Forever. Informacja pochodzi od szefa Marvel Studios – Kevina Feige. Tę niespodziewaną nowinę wyjawił podczas jednego z wywiadów przy okazji promocji filmu Shang-Chi i Legenda Dziesięciu Pierścieni.
Wytwórnia filmowa Marvela coraz intensywniej stawia na nowe postacie pracując nad nowymi produkcjami. Riri Williams po raz pierwszy pojawiła się w komiksach w roku 2016. Genialna nastolatka po dostaniu się na prestiżową MIT samodzielnie konstruuje własną wersję zbroi Iron Mana i zaczyna walkę z przestępcami. Osiągnięcia dziewczyny zwracają uwagę Tony’ego Starka, który zachęca ją do kontynuowania bohaterskiej działalności.
Oprócz wspomnianej Dominique Thorne w obsadzie nowej Czarnej Pantery zobaczymy powracających Letitię Wright, Angelę Bassett, Danai Gurirę, Florence Kasumbę, Daniela Kaluuyę, Winstona Duke’a, Lupitę Nyong’o oraz Martina Freemana. Debiutujący w MCU Tenoch Huerta zagra Namora. W filmie oczywiście zabraknie Chadwicka Bosemana, który zmarł jeszcze przed rozpoczęciem prac do filmu. Reżyserią obrazu znów zajmuje się Ryan Coogler. Black Panther: Wakanda Forever powinno zadebiutować w lipcu przyszłego roku.