W e-mailu do twórców Gry o tron hakerzy złośliwie obiecali, że „na wszystko przyjdzie czas”. Zaczęli od udostępnienia skryptu najnowszego odcinka najpopularniejszej serii. Teraz poszli o krok dalej – upublicznili cały epizod – 4. odcinek 7. serii.
Gra o tron, która przeszła przez ręce hakerów i serwery Google Drive, ma kiepską jakość. Jak pisze serwis The Verge, odcinek jest prawdziwy. Zawiera ponadto oznaczenie „tylko na użytek wewnętrzny”.
To nie pierwszy raz, kiedy HBO nie wykazało się czujnością wobec fanów sagi. Jak dobrze pamiętamy, tuż przed premierą 5. sezonu do internetu wyciekły cztery pierwsze odcinki serialu. Wtedy twórcy zmuszeni zostali do emisji pierwszego epizodu szóstej części dzień wcześniej – również ze względu na pazerność niecierpliwych. Po tamtym incydencie HBO zwarło szyki i przyłożyło się do ochrony danych na swoich serwerach. Jak się okazuje – niewystarczająco.
Epizod zatytułowany The Spoils of War będzie miał swoją premierę oficjalnie dopiero w poniedziałek.
Źródło: theverge.com