Według doniesień The Illuminerdi, gwiazda takich seriali jak Gra o Tron, Outlander czy Rzym prowadzi obecnie negocjacje w sprawie dołączenia do najnowszej odsłony przygód drużyny Zielonych Latarni. Jeśli rozmowy zakończą się sukcesem, Menzies pojawi się w serialu jako Thaal Sinestro, jeden z głównych złoczyńców, z jakimi przyszło się zmierzyć superbohaterom.
W przeszłości Sinestro był znany jako jeden z najwybitniejszych członków Korpusu Zielonych Latarni. Odkryto jednak, że dopuścił się zdrady wartości przyświecających organizacji i za to spotkała go kara – usunięcie z jej szeregów. W wyniku tego zdarzenia złoczyńca założył swój własny Korpus Sinestro i od tej pory walczył przeciwko dawnym pobratymcom.
Poza Tobiasem Menziesem, w produkcji zagrają Finn Wittrock (Guy Gardner) i Jeremy Irvine (Alan Scott). Do obsadzenia wciąż pozostają role pozostałych Latarni, takich jak: Jessica Cruz, Simon Baz czy Bree Jarta. Reżyserem Green Lantern został natomiast Lee Toland Krieger, o czym pisaliśmy tutaj.
Według oficjalnego opisu, Green Lantern będzie odważną adaptacją kultowej serii komiksów, całą sagą rozgrywającą się przez dziesięciolecia. Serial przybliży widzom historie wielu Latarni, w tym Guya Gardnera czy Alana Scotta, będącego pierwszą Zieloną Latarnią na ziemi, jeszcze przed powstaniem Korpusu. Przez tytuł przewiną się także ich najbardziej zaciekli wrogowie oraz nowi bohaterowie.
Niestety na razie angaż Tobiasa Menziesa pozostaje w sferze domysłów, ponieważ ani DC ani Warner Bros. nie potwierdziły tego doniesienia. Nadal nie podano również informacji kiedy możemy spodziewać się pierwszego sezonu produkcji, ale wiadomo już, że zadebiutuje on na platformie HBO Max.