Choć to Branagh jako pierwszy wspomniał o nowej wersji Gargulców, to nic nie wskazuje na to, aby nad nim pracował. Na chwilę obecną mówi się, że scenarzystą i producentem został Gary Dauberman, a w pracy towarzyszyć mu będzie James Wan. Ostatnio Dauberman wyreżyserował nową odsłonę Salem’s Lot, klasycznej opowieści Stephena Kinga. Tworzył także horror Annabelle.
Wracając jednak do Gargoyles to nic więcej na temat projektu nie zostało ujawnione. Prawdopodobnie otrzymamy serial, choć opcja filmu pełnometrażowego także nie jest całkiem wykluczona. Należy też pamiętać, że choć takie ogłoszenia są zwykle dobrym znakiem, to realizacja nie zawsze dochodzi do skutku. Tak było chociażby w przypadku Kronik Spiderwick, serialu, który został zamówiony przez Disney+, po czym z niego zrezygnowano.
Pewne jest z kolei, że produkcja będzie wersją aktorską. Mimo tego, same gargulce został stworzone za pomocą CGI, a to oznacza, że możliwy jest powrót do ról aktorów głosowych, którzy w latach 90 użyczali głosów animowanym postaciom. Fani liczą, że ponownie usłyszą Keitha Davida jako Goliatha, a sam aktor potwierdził w jednym z wywiadów, że chętnie powróci do tej postaci.
Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na więcej informacji dotyczących tytułu.