Lucasfilm niedawno wydał swój prequel Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie z Andorem i był to prawdopodobnie najwyżej oceniany projekt, który został wyprodukowany od czasu zakupu studia przez Disneya. Gwiezdne Wojny powracają na Disney+ i nic nie wskazuje na to, by miały się zatrzymać. Po wydaniu Mandalorianina można by pomyśleć, że studio nie będzie w stanie prześcignąć samych siebie, ale udało się ze swoją najnowszą serią Andor.
To jest ostatni sezon. To tylko dwusezonowe show, które jest naprawdę ważne dla mojego zdrowia psychicznego. Ale wiedząc, że to koniec, chcę się nim cieszyć i wyciągnąć z tego doświadczenia to, co najlepsze.
– ujawnia Diego Luna.
Andor jest jednym z najnowszych seriali Star Wars, który trafił do Disney+. Luna powraca jako jedna z najciekawszych postaci w uniwersum Star Wars i wciela się w rolę Cassiana Andora. Podczas Star Wars Celebration w maju, aktor zdradził, że po obejrzeniu Andora nie będzie można uwierzyć, że historia prequela Łotra 1 była możliwa.
Taki jest zamysł, zobaczyć transformację i przebudzenie. Nie mogę powiedzieć, jak to będzie przedstawione, będziecie musieli poczekać do 31 sierpnia. Ale historia jest o tym, jak bardzo wszyscy jesteśmy zdolni do zmian i transformacji. Wiele razy zaczynamy znając zakończenie, tutaj wiesz co się stanie. Chodzi o małe szczegóły i to, co jest między wierszami i każdą warstwą postaci. Nawet w epickim, ogromnym szpiegowskim serialu przygodowym, będziemy mieli czas na intymność. Będziesz zagłębiać się w postać i ludzi wokół niej. To będzie interesujące, myślę, że będzie mroczne oraz zabawne.
Andor jest dostępny wyłącznie na Disney+.
