Wielu fanów uważa, że Poe, grany przez Oscara Isaaca w nowych filmach Gwiezdne Wojny, może zastąpić Hana Solo, w końcu to uzdolniony i pewny siebie pilot w skórzanej kurtce. Czy tak się stanie?
Kiedy na scenę w Przebudzeniu Mocy wkroczyło nowe trio – Rey, Finn i Poe, oczywistym było, że będą porównywani do pierwotnych protagonistów – Hana, Luke’a i Lei, czy Anakina, Obi-Wana i Padme.
Rey ma być nowym Lukiem, a Poe… Aktor odnosi się do zestawiania jego postaci z ikonicznym bohaterem granym przez Harrisona Forda:
Cóż, może być to wstęp do bohatera podobnego do Hana, ale myślę że reżyser Ostatniego Jedi, Rian Johnson, nie skupiał się na wypełnianiu tej luki, a na tym, czego ta historia potrzebuje. (…) Leia chce, żeby Poe był liderem Rebelii (…).
Dla Oscara Isaaca podobieństwa do Hana są raczej niewielkie. Solo był przestępcą o złotym sercu, który, na przestrzeni czasu, odkrył swoją drogę, a Poe od początku cechował się dobrocią i ogromną pasją i poświęceniem w słusznej sprawie, urodził się rebeliantem, podczas gdy Han stał się nim przez przypadek.
Zobacz również: Nowe materiały z podwórka „Gwiezdnych wojen”
Być może Dameron odegra większą rolę w wydarzeniach Ostatniego Jedi, który ukaże się w kinach już w przyszłym miesiącu.