Mroczna wieża to cykl fantasy Stephena Kinga. Po ogłoszeniu ekranizacji, wierni fani zaczęli zastanawiać się, co tak naprawdę twórcy przedstawią we filmie. Czy będzie to ekranizacja niektórych wątków z powieści, czy kontynuacja historii stworzonej przez wspomnianego autora.
Reżyser filmowej Mrocznej wieży, Nik Arcel, w wypowiedzi dla IGN nareszcie rozwiał te wątpliwości:
Rzeczywiście, film będzie kontynuacją. Kanoniczną, bo tak zamierzyliśmy i dostaliśmy zgodę Kinga.
Sam Stephen King w mediach społecznościowych odniósł się do fabuły filmu:

Źródło: twitter.com/StephenKing
Powyższa wypowiedź dotyczy zakończenia Mrocznej wieży. W ostatnim tomie Roland dociera w końcu do Mrocznej Wieży i ratuje świat, ale jednocześnie zostaje skazany na przeżywanie w kółko swojej podróży. Książka kończy się więc w momencie, w którym zaczęła się seria. Z jedną tylko różnicą – Roland posiada teraz Róg Elda, przedmiot ze swojej przeszłości, który wcześniej odrzucił.
Ta istotna zmiana sugeruje, że tym razem historia Rolanda może potoczyć się inaczej i być może zakończy się w ostateczny sposób.
Źródło: slashfilm.com