Na początku Marvel chciał, aby Chris podpisał umowę na ukazanie się w dziewięciu produkcjach, aktor zgodził się jednak tylko na sześć. Jego obowiązek wcielania się w Steve’a zakończy się po najnowszej odsłonie Avengers.
Aktor chce pójść dalej w swojej karierze, zwłaszcza że ostatnio zaczął reżyserować filmy. Produkcje Marvela i ich promocja zajmowały mu bowiem sporo czasu i nie miał miejsca na inne rzeczy. Oczywiście nic jeszcze nie jest przesądzone, Marvel zawsze może znaleźć sposób, by skusić Evansa do pozostania. A może Kapitan przekaże pałeczkę komuś innemu?
Źródło: comicbookmovie.com