Halloween kojarzone jest obecnie z dobrą zabawą. Jednakże podczas gdy dzieci biegają od drzwi do drzwi prosząc o cukierki (i grożąc psikusami), dorośli lubią porządnie się przestraszyć. Nie ma co ukrywać, specyficzna aura towarzysząca temu świętu sprzyja maratonom z horrorami. A ponieważ w naszej redakcji lubimy się bać, postanowiliśmy przytoczyć wam książki, od których włos jeży się na głowie!
Saga Zmierzch (Stephenie Meyer)
Tak przerażająco słabe!
Do dzisiaj nie jestem wstanie zrozumieć fenomenu sagi o słodkich wampirkach. Zmierzch jest tak przerażająco słabą „książką”, że musiała się znaleźć w tym zestawieniu. Słabo napisane postacie, fabuła jest tak infantylna, jak tylko może i ten niezwykły obraz wampirów, które się błyszczą w słońcu… Do tego otrzymaliśmy fenomenalnie słabe filmy. Nie dotykajcie tego, bo szkody względem psychiki są nieodwracalne!! – Mateusz Zelek