Garfield zostaje gwiazdą: Tam, gdzie myszy pieką ciasto
Rzućcie okiem na tę sytuację: Jon mówi, że w śmieciach jest mysz, a Garfield zaczyna śpiewać piosenkę o gryzoniach, później kot – niejako zmuszony do jakiejś aktywności – zerka przez dziurkę w ścianie do norki małych towarzyszy i, raczej nie ku uciesze swojego właściciela, lokalizuje myszy piekące ciasto. Oczywiście kluczowy jest zapach wypieku (mniam, mniam!). Czy Garfield kiedykolwiek przestanie nas zaskakiwać? Nie łudźmy się. W pierwszej części trójpaku kot rzeczywiście zostanie gwiazdą domowej prywatki, biwaku, plaży, restauracji i… sami zobaczycie, gdzie jeszcze Garfield pokazuje pazurki!
Garfield nikomu nie ciąży: Pochmurne dni są takie ponure
Tytułowy bohater trójpaku przesypia większość dnia i tym samym większość tygodnia, ale kiedy już wygląda przez okno, chce czuć komfort – nie ma bowiem żadnego powodu, żeby słońce nie miało dostosować się do nastroju Garfielda, zwłaszcza kiedy on łaskawie wstaje z łóżka. W tej części tomu również „posłuchamy” solowych wystąpień kota na lokalnym płocie, poznamy sposób Jona na powstrzymanie zwierzaka przed nieustannym podjadaniem (uwaga, spojler – elektryczny słój na ciasteczka to dopiero rozwiązanie!), a także zobaczymy, na czyich kolanach najlepiej się odpoczywa. Co ciekawe, w najnowszym tomie złe psy będą całkiem przyjazne, a Garfield będzie z tego korzystał.
Garfield sprząta do czysta: Garfield to nie zawsze Pan Ponurak
Trzecia część trójpaku rozpoczyna się plebiscytem na najlepsze piosenki country o zwierzętach według Garfielda – będziecie zaskoczeni! Jest to zapewne związane z rozwojem umiejętności wokalnych zwierzęcego bohatera. Idą święta, więc Garfield przygotowuje się do tego wyjątkowego czasu, zwłaszcza że ten rok będzie jedyny w swoim rodzaju – kot i jego familia będą świętować na farmie i to właśnie tam otworzą oni prezenty. Oczywiście, w tej części Jon również podejmie próby odchudzenia swojego kota, jednak – jak zwykle – takie działania nie zyskają aprobaty Garfielda. W ramach przebaczenia zwierzak dostanie „coś ładnego” ze sklepu zoologicznego, w stylu kocich kapciuszków.
No limits – śmiejemy się!
Dziewiąty tom Tłustych Kocich Trójpaków skutecznie bawi czytelnika! Życie Garfielda niewątpliwie wypełnione jest przygodami – gra w chowanego z psem Odiem, turla kłębki włóczki jak rasowy kocur, skacze na drewnianej podłodze czy toczy walkę z klopsem. Te wszystkie aktywności budzą uśmiech odbiorcy i zachęcają, aby powracać do lektury.