Wznowienie kultowej powieści o duchach i przyjaźni. Wydana w 2007 roku książka doczeka się nowego wydania, które trafi na półki już 6 czerwca.
Kuba i Konrad, koledzy z krakowskiego Kazimierza, postanawiają rozwikłać zagadkę śmierci szkolnego woźnego. Wkrótce wokół nich zaczynają się pojawiać duchy zmarłych, tajemnicze postaci, a z czasem pewna dziwaczna sekta i jej guru ze swoim aniołem stróżem. Cała rzeczywistość wydaje się polem walki między krainą jezior a złowrogim królestwem powietrza, a życie obu przyjaciół przypomina absurdalny i przerażający ciąg osobliwych zdarzeń.
Łukasz Orbitowski prowadzi nas przez niezwykłą, wielowątkową historię, w której jedyną stałą jest przyjaźń Kuby i Konrada poddawana nieustannym próbom. Tracę ciepło to także powieść o dorastaniu w Polsce „roku zero”, która była wówczas zupełnie innym miejscem.
Rafał Kosik:
Oto zapomniana sztuka pięknego zlepiania słów. Mięsko. Mięcho! Krwiste, soczyste mięcho biegające luzem po bibliotece. Sięgnie do gardła, wyciągnie z trzewi strachy nasze straszne, wypchnie przed oczy. Rzuci w twarz. Strach zaglądać, strach czytać. Chwila nieuwagi, a dopadnie, wciągnie pod powierzchnię. Pożre.
Olga Majerska:
Tracę ciepło to powieść, którą czyta się jednym tchem, a gdy bierze się drugi oddech, ma się ochotę na więcej Orbitowskiego, który, jako jeden z niewielu, potrafi zapewnić świetną zabawę bez rezygnowania z refleksji na temat świata i człowieka.
Łukasz Orbitowski (ur. 1977) – pisarz, autor siedmiu powieści, m.in. Exodus, Inna dusza i Szczęśliwa ziemia. W 2016 roku otrzymał Paszport Polityki. Dwukrotnie nominowany do Nagrody Literackiej „Nike” i raz do Nagrody Literackiej GDYNIA. Na antenie TV Kultura prowadzi program Dezerterzy. Mieszka w Krakowie.