Eternals, najnowszy film będący częścią hitowego, kinowego uniwersum Marvela, opowiada o grupie przedstawicieli prastarej, nieśmiertelnej rasy kosmitów, stworzonej przez Celestian, która w ukryciu żyje na Ziemi już od wielu tysięcy lat. Wydarzenia, których świadkami byliśmy w Avengers: Koniec Gry, a także nieoczekiwana katastrofa sprawiają jednak, że będą musieli się ujawnić w próbie uratowania ludzkości przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Naszej planecie zaczęli bowiem zagrażać Dewianci, nasz odwieczny wróg.
W Eternals, filmie który otwiera nowy rozdział historii MCU, ujrzymy całą plejadę gwiazd, których do tej pory brakowało w uwielbianym przez fanów uniwersum. Znani między innymi z Gry o tron Richard Madden i Kit Harington, wcielą się kolejno we wszechmocnego Ikarusa i Dane’a Whitman’a. Salma Hayek zagra z kolei mądrą przewodniczkę Ajak. Na ekranie zobaczymy również między innymi Angelinę Jolie, która wcieli się w nieustępliwą wojowniczkę Thenę, czy znanego z serialu Atlanta Briana Tyree Henry’ego. Drużynę Eternalsów uzupełniają Gemma Chan, Kumail Nanjiani, Lia McHugh i Lauren Ridloff. Za reżyserię odpowiada wschodząca gwiazda kina, Chloé Zhao, laureatka dwóch Oscarów za film Nomadland (najlepszy film i najlepsza reżyseria).
Kolejnym, głośnym tytułem premierowym weekendu będzie Spencer, dramat z Kristen Stewart w roli księżnej Diany. Film w reżyserii Pabla Larraína ukazuje trzy dni z życia „królowej ludzkich serc”, podczas których zapada decyzja o dalszych losach nieszczęśliwego małżeństwa. Historia księcia Karola i księżnej Diany jest doskonale znana, a pokazywany w ostatnich latach serial o brytyjskiej rodzinie królewskiej bił rekordy popularności, niemniej wchodzący na ekrany film Spencer wnosi zaskakująco dużo do naszego wyobrażenia o Dianie. Wielka w tym zasługa odtwórczyni głównej roli, która umiejętnie pokazuje złożony charakter bohaterki. Dodatkowo mocno określone ramy czasowe oraz miejsce akcji – Boże Narodzenie w pałacu Sandringham – pozwalają ukazać, co zmieniło się w Dianie po dekadzie nieudanego małżeństwa. Reżyser filmu, Pablo Larraín w pozostałych rolach obsadził Jacka Farthinga, Timothy’ego Spalla oraz Sally Hawkins.
5 listopada pojawią się na ekranach poruszające, polskie premiery. Śmierć Zygielbojma w reżyserii Ryszarda Bryskiego, wraca do czasów II Wojny Światowej i tematu Zagłady. Młody brytyjski reporter trafia w Londynie w 1943 roku na sprawę samobójczej śmierci tajemniczego przybysza z Polski. Historia okazuje się tak dramatyczna i wstrząsająca, że powinien o niej usłyszeć cały świat. Zmarły, po nieudanych próbach dotarcia z informacjami o zbrodniach popełnianych na europejskich Żydach do przywódców zachodnich państw, postanawia inaczej nagłośnić dramat. W filmie występują Wojciech Mecwaldowski, Jack Roth, Karolina Gruszka, Aleksandra Popławska, Tomasz Sapryk oraz Marcin Bosak. Kolejny film to Wszystkie nasze strachy, opowieść o homofobii w małym miasteczku. Główny bohater Daniel (Dawid Ogrodnik) jest artystą, katolikiem i aktywistą. Dramatyczne wydarzenia, które go spotkają, nakłonią go odważnej walki w obronie swoich idei i rozprawienia się z homofobią mieszkańców rodzinnej miejscowości. Na ekranie Ogrodnikowi towarzyszą m. in. Andrzej Chyra i Jacek Poniedziałek. Oparty na faktach film został doceniony podczas tegorocznego Festiwalu w Gdyni, gdzie zdobył Złote Lwy. Aby złapać oddech od trudnych, choć potrzebnych tematów, Cinema City zaprasza na komedię romantyczną To musi być miłość. Małgorzata Kożuchowska, Tomasz Karolak i Rafał Królikowski we wzruszającym i zabawnym filmie o miłosnych perypetiach zachęcą widzów do zastanowienia się nad rolą miłości i przyjaźni w naszym życiu.
Cinema City rozpoczęło również przedsprzedaż biletów na najnowszy film Patryka Vegi Pitbull, którego premiera zaplanowana jest na 11 listopada.