W każdym z nas tkwi dziecko, które w Mikołajki ujawnia się w szczególny sposób. A my mamy dla Was prezent! Oto zestawienie animacji, które z pewnością oglądaliście przed laty, a których nie stworzyło Disney Studio. Gotowi na nostalgiczną podróż?
Anastazja – reż. Don Bluth, Gary Goldman (1994)
Ta bohaterka chyba najczęściej wrzucana jest do wspólnego worka razem z księżniczkami Disneya. Osobiście spotkałam się z książką, w której napisane było, że Anastazja została stworzona przez wspomnianą wcześniej wytwórnię. Otóż nie. Jest to bajka wytwórni 20th Century Fox, opowiadająca o losach rosyjskiej księżniczki, tytułowej Anastazji. Niepamiętająca swojej przeszłości dziewczyna postanawia odkryć prawdę o swoim pochodzeniu. Jedyną wskazówką, jaką posiada, jest wisiorek z wygrawerowanym napisem „Razem w Paryżu”.
Dołącz do dyskusji