Złoczyńca, szef wioski, poczciwy chłop czy heros ratujący miasto – niezależnie od roli, jaką posiadają, tatowie przewijają się w animacjach od wielu lat. Przed wami całkowicie subiektywne zestawienie pięciu z nich, którzy są NAJ w wybranych kategoriach.
Najdziecinniejszy
Tata Gumballa „The Amazing World of Gumball”
Richard Buckley Watterson, gdyż tak nazywa się w pełni rodzic Gumballa, jest (według danych znalezionych w internecie) 43-letnim różowym królikiem. Już po jego mało rozgarniętej minie można zacząć podejrzewać, iż nie jest on najbardziej poważną istotą, a gdy otworzy usta, stajemy się już tego w zupełności pewni. Jego zadaniem jest bycie tatą na pełen etat, w związku z czym dużo śpi, ogląda telewizję i gra w gry. Jest głupiutki, ale przez to również uroczy. Mimo iż nikt nie traktuje go poważnie, wszyscy wiedzą, że zależy mu na rodzinie. Dzięki swojemu naiwnemu podejściu do świata i niezrozumieniu pewnych zasad potrafi przykładowo: zamówić pizzę i dostać do niej zabawkę (mimo iż pizzeria nie ma ich w ofercie), popłakać się, że musi przejść kawałek parkingu, by dojść do galerii handlowej („I’m crying because i’m gonna have to walk now!”), czy też zacząć przytulać obcych ludzi na ulicy, trafić za to do sądu i zacząć przytulać sędziego. Prawda, że uroczy tata?

Źródło: niesamowity-wiat-gumballa.fandom.com