Res Arcana
Pojedynek magów na miecze, czary i smoki.
A gdyby tak sprawdzić, kto byłby lepszym magiem? Kto lepiej wykorzysta moc zaklętych miejsc i artefaktów? Kto zaczerpnie najwięcej magicznej esencji? Kto wybuduje potężne monumenty? Kto ujarzmi smoki i pokona przeciwników? Kto pierwszy zgromadzi 10 punktów zwycięstwa? Chwila, chwila, co?!
Res Arcana to osadzona w świecie fantasy gra karciana, w której kierujemy poczynaniami magów. Gromadzimy magiczną esencję zaklętą w kolorowych drewienkach, zagrywamy artefakty nadrukowane na kartach oraz przejmujemy kontrolę nad kartonowymi enklawami mocy. A wszystko to magicznie się uzupełnia, przenika i tworzy alchemiczne kombosy.
Grę zaczynamy z ośmioma kartami w talii i… nowych nie dostaniemy. Musimy wymyślić, jak je wykorzystać, by przejąć enklawy mocy i monumenty, które dadzą punkty. Inni gracze nie próżnują i przeszkadzają nam nie tylko zabierając upatrzone karty, ale też bezpośrednio – np. odrzucając nasze zasoby. Dwa najprzyjemniejsze aspekty Res Arcana to właśnie ciągłe kombinowanie, co robić oraz interakcja z innymi graczami.
Gra bardzo dobrze działa w dwie osoby. Podczas gdy w większym gronie trochę łatwiej jest o chaos i niespodziewaną wygraną, tu mamy pojedynek. Akcja za akcję, karta za kartę, monument za cztery złota i wygrywam. Szlag. Rewanż?
Po oswojeniu się z zasadami, jedną partię rozegramy w 20-40 wypełnionych snuciem swoich i rozwiewaniem cudzych planów minut. Liczba kart i możliwości wystarczy nam na wiele rozgrywek, a i tak często będziemy się dziwić: “jak to? że co ta karta robi? że co możesz teraz zrobić? przecież to zupełnie przegięte!”. By potem odpowiedzieć jeszcze mocniejszym kombosem. – Jarek Wójcicki
Dołącz do dyskusji