To, że aktor ponownie wcieli się w rolę Cassiana Andora, którego mogliśmy poznać w Łotrze 1 z 2016 roku, potwierdzono już przy zapowiedzi Andora. Dzięki zdjęciom z planu, fani nie tylko mogli zobaczyć w końcu głównego bohatera nadchodzącej produkcji, ale też szturmowców. Zdjęcia tych drugich potwierdziły przypuszczenia, że w serialu pojawią się ich różne warianty, które wystąpiły już wcześniej w filmie z 2016 i były obecne na tropikalnej planecie Scarif. To może, choć nie musi, sugerować, że lokalizacją ze zdjęć również jest to miejsce.
Diego Luna on the set of Disney+ series #Andor pic.twitter.com/DKUH8UWXJ1
— Film Updates (@TheFilmUpdates) May 6, 2021
Nie wiadomo zatem gdzie toczyć się będzie akcja, ale znamy zarys fabuły. Serial, który ma być thrillerem szpiegowskim, opowiadać będzie o przygodach szpiega Cassiana Andora. Postać, w którą wcieli się Luna, będzie pracować dla Rebelii w pierwszych latach jej istnienia, zaś sama akcja będzie toczyła się kilka lat przed wydarzeniami znanymi z filmu.
Diego Luna w wywiadzie przeprowadzonym przez The Hollywood Reporter, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat produkcji, ale nie zdradził szczegółów:
Wydaje się, że robimy bardzo długi film. Myślę, że opowiadanie historii jest naprawdę interesujące, nawet jeśli wiemy gdzie się ona kończy. Sposób podejścia do takiej opowieści nieuchronnie prowadzi do procesu głębszej refleksji. Zwykle często używam tego słowa. Kiedy wiesz do czego zdolny jest Cassian, wtedy masz miejsce na odkrywanie wielu rzeczy, co ekscytuje mnie jako aktora. Myślę, że format serialu jest niesamowity, ponieważ mamy dużo czasu na zbadanie wszystkich warstw tej historii.
Mężczyzna nie będzie jedynym znanym aktorem występującym w serialu. Poza nim na ekranie zobaczymy też Denise Gough, Fionę Shaw, Genevieve O’Reilly – obecną już w Łotrze 1 jako Mon Mothma, czy taką gwiazdę jak Stellan Skarsgård. Premierę produkcji na platformie Disney+ zapowiedziano na 2022 rok.