Aktor urodził się 2 listopada 1966 roku w Nowym Jorku. Pochodzi z rodziny adwokackiej. Swój „debiut” zaliczył w szkolnym przestawieniu Kopciuszek, gdzie grał… wróżkę chrzestną. Nie chciał być adwokatem, wybrał sławną Beverly Hills High School. Uczęszczał tam do klasy teatralnej. Studiował również na wydziale aktorskim. Współtworzył grupę Lookingglass Theater Company, która tworzyła nagradzane spektakle, np. Alicję w Krainie Czarów.
A Deadly Silence z 1989 to jego filmowy debiut. Pojawił się też w horrorze Wilk, niestety w roli raczej epizodycznej. Jednak otworzyło mu to drzwi do dalszych ról. W 1994 rozpoczął dziesięcioletnią przygodę z serialem „Przyjaciele„, uwielbianym przez wielu. Zyskał wielką sławę, otrzymał za wiele nominacji, m.in. do Emmy i do… Złotej Maliny. W 1998 zagrał drugoplanową rolę w Uczniu czarnoksiężnika na podstawie opowiadania Stephena King „Zdolny uczeń„.
W 2012 zagrał niewielką rolę w Johnie Carterze. Był świetny jako Melman w serii filmów Madagaskar.
Kocham filmy animowane, jestem wielkim fanem i zawsze, zawsze chciałem być głosem jakiejś postaci. Kiedy usłyszałem, że to żyrafa, byłem bardzo podekscytowany.
Żyrafy żądzą. Są najfajniejszymi zwierzętami. To oczywiste, ogólne przesłanie filmu.
Komediowy talent aktora Hollywood powinno bardziej docenić, nie uważacie?
David Schwimmer jest też reżyserem i producentem. Po roli we Friends imał się innych przedsięwzięć i chciał uciec od przylepionej mu etykietki, jednak na razie chyba mu się nie udało. Cóż, wszystko jeszcze przed nim.
Jeśli chodzi o życie prywatne, to przez jakiś czas tworzył parę z Natalie Imbruglią. W 2007 ożenił się z artystką Zoë Buckman, z którą ma córkę. Rozwiedli się po dziesięciu latach.
Życzymy mu więcej żyraf w jego życiu, a także innych dobrych filmów.