Źródłem przecieku jest użytkownik Twittera o nazwie SoulsHunt. Według niego, nowa wersja tytułu jest zdecydowanie w drodze. Nie jest to wprawdzie kontynuacja hitu z 2015 roku – zdaniem źródła nie jest ona nawet w produkcji, ale remaster Bloodborne, który zapewni graczom nowe wrażenia z rozgrywki i pozwoli na więcej niż 30 FPS, jak ma to miejsce obecnie. I co najlepsze, pojawi się jeszcze w tym roku.
Co ciekawe, nad odświeżoną produkcją nie pracuje ani twórca oryginalnego tytułu – FromSoftware, ani też Bluepoint Games odpowiedzialne za zeszłoroczne Demon’s Souls. Fakt ten nie będzie miał żadnego negatywnego wpływu na grę, która nadal będzie „ambitna”.
Beaucoup attendent une suite à Bloodborne mais cela n’arrivera pas. FS préfère se focaliser sur de nouvelles IPs
Cependant, Bloodborne sortira bien cette année sur PS5 (plus tard sur PC) ! Le remaster n’est pas développé par Bluepoint ni FS mais est ambitieux pic.twitter.com/zX2aBEkMAC
— SoulsHunt (@SoulsHunts) June 19, 2021
Tym, co sprawia, że nie powinniśmy z góry odrzucać doniesień SoulsHunt jest fakt, że użytkownik ten już wcześniej dzielił się z internautami informacjami, które w późniejszym czasie zostały potwierdzone. Najnowszym tego przykładem jest Stranger of Paradise: Final Fantasy Origin. SoulsHunt jako jeden z pierwszych wspominał o tym tytule, a później ten faktycznie został ujawniony na E3 2021. Istnieje zatem szansa, że i tym razem może mieć rację.
Póki PlayStation oficjalnie nie ogłosi, że tytuł zmierza na konsole PlayStation 5, powinniśmy jednak podchodzić z rezerwą do takich informacji – jak zawsze w przypadku nieoficjalnych doniesień.