Sebastian Stępień został dyrektorem kreatywnym nowego Diablo. Obiecuje on bardziej przyziemną fabułę w grze.
Na początku tego roku Sebastian Stępień, czyli jeden z kluczowych projektantów gier Wiedźmin 3: Dziki Gon i Cyberpunk 2077 przeszedł ze studia CD Projekt RED do Blizzard Entertainment. Dziś już wiemy, że Stępień został dyrektorem kreatywnym gry Diablo IV, która została zapowiedziane na tegorocznym BlizzConie. Deweloper wypowiedział się na temat wizji nadchodzącej produkcji.
Wygląda na to, że nowa odsłona kultowego cyklu hack n slashy, ma się charakteryzować dojrzalszą fabułą niż dotychczas,
Chcemy przedstawić bardziej przyziemną fabułę niż w Diablo 3, a najlepszym sposobem na to jest zaoferowanie graczom możliwości odkrywania historii zwykłych ludzi. Podczas zabawy natrafimy na ponad setkę wiosek, w których poznamy losy i problemy ich mieszkańców. […] Tym razem więc nie chodzi o wielkich herosów, politykę, królów, czy inne motywy znane z tak zwanego high fantasy, a o osoby pokroju Wirta z pierwszej części lub Mariusa z Diablo 2.
Stępień podkreślił także, że chcą uchwycić bardzo specyficzną atmosferę znaną z drugiej części serii.
Warto także zwrócić uwagę na artykuł brytyjskiego dziennika The Telegraph. Współzałożyciel Blizzarda, Allen Adham stwierdził, że crossplay jest dla firmy bardzo ważny i będą dążyć do wprowadzenie systemu gry międzyplatformowej w swoich grach. Możliwe więc, że i Diablo IV połączy graczy pecetowych i konsolowych.
Nie wiemy na razie kiedy ukaże się Diablo IV, ale Blizzard przekonuje, że tytuł nie trafi na sklepowe półki zbyt szybko, nawet jak na standardy studia. Pewne jest za to, produkcja zmierza na PC, PS4 i Xbox One.
Czy będzie kostka horadrimów Panie Sebastianie?