Nasi pluszowi, uroczy przyjaciele powracają w krwawym stylu! Postacie zostały przeprojektowane tak, aby spełnić swoje horrorowe role. Prosiaczek ma teraz kły jak guziec, a Kubuś nosi koszulę w kratę, która na myśl przywodzi raczej drwala niż Disneyowskiego niedźwiadka. W produkcji nie spotkamy niestety Tygryska, który dalej pozostaje chroniony prawami autorskimi. Kto wie, może za kilka lat i on pojawi się na ekranie?
Poniżej możecie obejrzeć oficjalny zwiastun horroru:
Pomimo, że postacie stały się własnością publiczną, wciąż są mocno związane z franczyzą Disneya i należy uważać, aby nie wprowadziły widzów w błąd. Waterfield jednak zupełnie się tym nie martwi:
Nikt nie pomyli tego [z Disneyem]. Kiedy spojrzysz na okładkę, obejrzysz zwiastuny, zdjęcia i tak dalej, nie ma mowy, żeby ktokolwiek pomyślał, że to dziecięca wersja.
Czy wobec tego Kubuś Puchatek: Krew i miód okaże się hitem wśród horrorów? Okaże się już wkrótce!