Site icon Ostatnia Tawerna

Podwójna przyjemność – recenzja komiksu „Enola i niezwykłe zwierzęta”, t. 3

Kilka dni temu z niesłabnącym uśmiechem otworzyłam najnowszy tom o przygodach dzielnej weterynarki, Enoli. Niezwykłe zwierzęta, które bohaterka spotyka na swojej drodze, najczęściej stają się jej podopiecznymi. Co jednak istotne, niejednokrotnie uświadamiają jej, że nie należy podejmować pochopnych decyzji, ponieważ „dzikie” stworzenia mogą być również źródłem poważnych kłopotów.

Nieszczęśliwy wilkołak

Pierwsza historia opowiada przygodę chłopca, który pod wpływem pewnego wydarzenia musi zmienić całe swoje życie. Ku uciesze czytelnika, w tę historię wplątany jest również Archibald, bliski przyjaciel Enoli i jej mentor. Prowadzone przez weterynarkę śledztwo ukazuje, jak bardzo pozory mogą nas mylić, zwłaszcza kiedy do głosu dochodzą emocje. W pierwszej części tomu Enola pozna lepiej wilkołaczą rzeczywistość, będzie musiała również zdecydować, czy lepiej kierować się rozumem, czy może sercem. Dowie się także czegoś więcej na temat swojej moralności i rozwiąże zagadkę cierpiących wilkołaków.

Uwolnić gryfa!

Druga historia ukazuje smutny świat cyrku. Wykorzystywane podczas pokazów zwierzęta są zmuszane do wykonywania przeróżnych sztuczek i tym samym narażane na wiele niebezpieczeństw. Nie-ludzcy podopieczni nawiązują co prawda relacje ze swoimi opiekunami, ale jednocześnie pozostają uwięzieni – w świecie, w którym liczą się tylko oczekiwania i mamona, a dobro zwierzęcia schodzi na dalszy plan. W tomie ciekawie została również ukazana relacja między człowiekiem a podopiecznym – wzajemna troska, oddanie, tęsknota i co równie ważne – wzruszenie, które towarzyszy rozstaniom i stanowi pustkę niemożliwą do wypełnienia. Ciasna klatka w cyrku to nie miejsce dla zwierzęcia, ale czy poradzi ono sobie na wolności?

Na wysokim poziomie

Przygody weterynarki specjalizującej się w pomaganiu stworzeniom z baśni i legend nieustannie zachwycają (tu i tu). Ogromnym plusem serii jest długość pojedynczych, zamkniętych w twardej oprawie tomów – w każdym znajdują się dwa zeszyty, czyli dwa razy więcej zabawy! Współpraca Jorisa Chamblaina i Lucile Thibaudier może zachwycić nie tylko młodych czytelników komiksów, ale również ich opiekunów. Ujmuje nie tylko chęć bezinteresownej pomocy zwierzętom, ale i zabawne perypetie tytułowej bohaterki i jej kota, Manekiego. Uśmiech gwarantowany!


Nasza ocena: 9/10

Niezwykła seria o niezwykłych zwierzętach dla równie niezwykłych czytelników!



Fabuła: 8/10
Bohaterowie: 9/10
Oprawa graficzna: 10/10
Wydanie: 10/10
Exit mobile version