Site icon Ostatnia Tawerna

O iluzji, technologii i przygodzie – recenzja powieści „Uczeń kuglarza”

W 2021 roku na portalu Ostatnia Tawerna została zrecenzowana pierwsza część trylogii autorstwa Anniiny Mikamy. Powieść zachwyciła polskich odbiorców, którzy niewątpliwie nie mogli doczekać się kontynuacji. Ja również jestem w tym gronie.

Rok 1829

Uczeń kuglarza, czyli kontynuacja Magika i złodziejki, to niejako wprowadzenie do trylogii – w książce poznajemy historię spotkania Profesora, Wiktora Worowskiego i Toma. Nastoletni Wiktor nie może pogodzić się z tym, że nie był obecny przy bracie w chwili śmierci. W pewną letnią noc bohater, pogrążony w myślach i wspomnieniach, dostrzega w oddali dziwny rozbłysk. Jest świadkiem eksplozji, która na zawsze zmienia jego życie. To właśnie dzięki niej spotka Toma, nauczy się zegarmistrzowskiego fachu i pozna magiczne sztuczki. Uczeń kuglarza to opowieść o tym, co doprowadziło do kalectwa jednego z bohaterów, ponadto odkrywa ona sekret przybycia Toma na Ziemię, a także opowiada o przyczynach zgorzknienia Profesora.

Powieść dla każdego

Recenzowany tom był bardzo potrzebny serii. Autorka umożliwia lepsze poznanie historii Worowskiego, ale i wprowadza czytelnika w świat zupełnie nowych bohaterów, m.in. zegarmistrza Seweryna oraz Zosi, przyjaciółki Wiktora. XIX-wieczny Kraków ujmuje swoim urokiem, nadając książce oryginalnego charakteru. Dodatkowo – jak zostaje zapowiedziane w tytule – kuglarskich sztuczek jest tutaj całkiem sporo! Wrażliwsi odbiorcy powinni wiedzieć, że w tej części serii pojawi się kilka mroczniejszych wątków, których przebieg może zagrozić lubianym bohaterom. Recenzowana seria adresowana jest do młodzieży i takiej grupie ją polecam – przygoda splata się tutaj z niezwykłą intrygą, a smaczku dodają interesująco wykreowane postaci. Podczas lektury możemy zmobilizować samych siebie do przemyślenia pewnych uniwersalnych kwestii, co może doprowadzić nawet do zmiany naszego życia. Przekład ponownie przygotował Sebastian Musielak, któremu należą się ogromne podziękowania – tłumaczenie jest bez narzutu.

Karty zostały rzucone

Mikama wykreowała świat, do którego wraca się z uśmiechem, dlatego bardzo ucieszyłam się na premierę kolejnego tomu serii. Przed lekturą Ucznia kuglarza warto zapoznać się z pierwszą częścią (jeśli wcześniej tego nie zrobiliście). W innym razie część wątków może okazać się niejasna. Powieść ma ponad 500 stron, ale uwierzcie – nie czuje się tej objętości. Mikama nie tworzy fabuły na siłę, każde zdanie w książce jest potrzebne i z przyjemnością wczytujemy się w niesztampowe pomysły. Akcja jest szybka i dzieje się naprawdę dużo. Nie brakuje wątków miłosnych, historii przyjaźni, a także prób przezwyciężania trudności. Szczególnie interesujące są omawiane w książce nowinki technologiczne. To wszystko składa się na dzieło godne polecenia!

Nasza ocena: 8,7/10

Pokazy sztuk magicznych w wykonaniu Mikamy. Fantastyczny świat spodoba się wielu czytelnikom.

Fabuła: 9/10
Bohaterowie: 8/10
Styl: 8/10
Wydanie i korekta : 10/10
Exit mobile version