Site icon Ostatnia Tawerna

Netflix ma problemy z… satanistami?

Niecały tydzień po premierze Chilling Adventures of Sabrina pojawiły się pierwsze krytyczne głosy na temat mrocznego klimatu serialu. Ale nie w sensie jakiego moglibyśmy się spodziewać.

Nie chodzi o organizacje chrześcijańskie, które mogłoby oburzać ukazanie oddawania czci Mrocznemu Panu. Wręcz przeciwnie! Według portalu The Wrap, to założona w 2012 roku organizacja Satanic Temple szykuje pozew sądowy przeciwko platformie. Chodzi o figurę Baphometa, która pojawia się w serialu kilkakrotnie i obrazuje wspomnianego wcześniej Mrocznego Pana. Możemy zobaczyć ją na przykład w szkole dla czarownic.

Według założycieli to właśnie Satanic Temple posiada prawa autorskie do podobizny przedstawionej w serialu, która została użyta bez ich zgody. Lucien Greaves, jeden z szefów organizacji, określił mroczne obrzędy w serialu jako „asinine Satanic Panic fiction” nie mające zbyt wiele wspólnego z prawdą.

Przedstawiciele Netflixa jak na razie nie skomentowali tej sprawy, ale wywołuje ona zainteresowanie w Internecie.

Zobacz również: Nietypowe przypadki nastoletniej czarownicy i jej kota – przedpremierowa recenzja ,,Chilling Adventures of Sabrina”

Chilling Adventures of Sabrina został stworzony przez Roberto Aguirre-Sacasa, a w główną rolę wciela się Kiernan Shipka. Pierwszy sezon liczy dziesięć odcinków. Obecnie w Vancouver trwają już prace nad drugą serią.

Exit mobile version