Nasza rozrabiaka! – recenzja komiksu „Malinka chce się bawić”, t. 1

Wielokrotnie opisywaliśmy przygody rodziny pana Borsuka i pani Lisicy. Zachwyciły nas – odbiorców, recenzentów – na tyle, że doczekaliśmy się kolejnych komiksów nawiązujących tematycznie do oryginalnej serii. W pierwszym tomie pt. Malinka chce się bawić od wydawnictwa Egmont poznajemy lepiej najmłodszą z rodzeństwa, Malinkę!

100% NAJ

Malinka to siostra Szperaczka i Borka. Ukazane w komiksie przygody dziewczynki, przygotowane przez Brigitte Luciani i Eve Tharlet, zachwycają – bohaterka chętnie bawi się ze swoim starszym rodzeństwem, mając najwięcej kreatywnych pomysłów i… niesamowicie dużo energii. Ulubionym zajęciem Malinki jest… zabawa, która nigdy nie ustaje. Pierwsza część przygód bohaterki to między innymi poszukiwanie nowych (niejednokrotnie niebezpiecznych) aktywności. Rodzeństwo musi cały czas pilnować siostry, aby ta nie wyrządziła sobie krzywdy. Finalnie dochodzą do wniosku, że lepiej bawić się razem, to mniej męczące.

Byliśmy na to przygotowani

Zauroczeni poprzednimi tomami (Rozgardiasz, Ale załoga! oraz Ani chwili wytchnienia!) chętnie sięgnęliśmy po najnowszą propozycję wydawnictwa Egmont i musimy przyznać, że twórczynie świetnie sportretowały sytuacje, w których znaleźli się bohaterowie. Młodsza siostra jest niezwykle urocza, zwłaszcza kiedy radośnie woła: „esce” (jeszcze), „fiaty” (zamiast kwiaty) czy „wio” (aby pospieszyć brata, który niesie ją na plecach). Pomysły są świeże, a ich realizacja spodoba się i małym, i dużym czytelnikom. W mojej ocenie autorki czerpią z własnych doświadczeń, co pozwala uwierzyć w kreowaną rzeczywistość. Poza tym książeczka to wyśmienity materiał do realizacji metod dydaktycznych w domowym zaciszu.

Wizualnie

Książka jest w kompaktowym rozmiarze. Na okładce widzimy bohaterkę, która goni za motylami. Na głowie ma wianek, co przywodzi na myśl wiosenne miesiące. Wydawcy niewątpliwie się postarali i przygotowali nawet uroczą wyklejkę! Nieopodal strony tytułowej pojawiły się wizerunki dzieci pana Borsuka i pani Lisicy – Borka, Szperaczka i Róży. Możemy zgadywać, że to ich przygodom poświęcone będą kolejne tomy serii. Chociaż… kto wie?!

Zapowiedź

W serii Pan Borsuk i Pani Lisica zostały wydane tomy: Spotkanie, Rozgardiasz, Ale załoga!, Ani chwili wytchnienia! oraz Karnawał (w przygotowaniu). Niedługo ukaże się również kolejny tom przygód Malinki: Malinka się boi. Recenzowany komiks wpisuje się w serię Mój pierwszy komiks 5+, dla najmłodszych czytelników, do samodzielnego czytania lub czytania z rodzicami. Wydaje mi się jednak, że książeczka spodoba się również młodszym odbiorcom, którzy może nie będą mieć umiejętności, aby przeczytać ją samodzielnie, ale na pewno zachwycą się przygodami niewielkiej, uroczej bohaterki.