To chyba dobra wiadomość dla miłośników horrorów - już w 2019 roku na ekrany powróci Narzeczona Frankensteina.
Tym razem mowa jednak nie o klasycznej wersji Jamesa Whale z 1935 roku, ale o całkiem nowej, którą planuje nakręcić Bill Condon, reżyser m.in. dwóch części Sagi Zmierzch.
Według jego zapowiedzi jego Narzeczona ma mocno odbiegać od klasyka:
Kocham w scenariuszu Davida Koeppa to, że stawia wszystko na głowie. Ewa pojawia się przed Adamem, panna młoda jest pierwsza. Wszyscy wiemy, że Narzeczona występuje tylko przez 10 minut w filmie Whale’a, pojawia się i film się kończy. To będzie hołd dla tego tego, co Whale mógłby zrobić, gdyby nakręcił trzeci film o Frankensteinie i to w XXI wieku. (…) Również dla jego genialnego rozwiązania tego podstawowego problemu, czyli stworzenia potwora, który przeraża, ale jednocześnie wciąż masz ochotę się z nim identyfikować.
Zobacz też: Grim Dawn: Ashes of Malmouth ; z dokładną datą premiery
O obsadzie filmu jeszcze niewiele wiadomo, ale krążą plotki, że w główną rolę miałaby się wcielić sama Angelina Jolie. Będziecie czekać?