Każde uniwersum fantastyczne ma to do siebie, że raz na jakiś czas, jeden z bohaterów musi zostać uśmiercony. Zakończenie żywota często jest ważnym elementem fabuły i znacząco wpływa na losy pozostałych postaci. Zainspirowani poczynaniami Thanosa z MCU postanowiliśmy przyjrzeć się takim protagonistom, którzy pozostawili fanów niektórych serii w żałobie.
Severus Snape – Harry Potter
Na temat zachowania Severusa Snape’a każdy ma pewnie inne zdanie. Jedni widzą w nim bohatera, który poświecił się by uratować Harry’ego, inni zaś zdrajcę, chcącego jedynie zagłuszyć własne sumienie. Czy jego czyny były kierowane uczuciem wobec Lily, chęcią zemsty, odkupienia win, czy może powód był jeszcze inny, nie da się zaprzeczyć, że jego śmierć była dla wielu szokiem. Bo kto się spodziewał takiego twistu? Z jednej strony wciąż atakuje Pottera i zabija Dumbledore’a, a z drugiej jest tajnym agentem i niczym Hans Kloss sieje dywersje w szeregach wroga. I nagle Voldemort go uśmierca. Czytając książkę do końca było mi trudno w to uwierzyć. Zawsze lubiłem Snape’a, wiec tym bardziej ciężko było mi się pogodzić z tą stratą. I pewnie wielu z Was również ubolewało nad kresem dni tego uroczego drania.

Źródło: The Daily Dot