Zestaw Dobble Disney Princess to bardzo estetyczna publikacja, która z pewnością wpadnie w oko zarówno młodym fankom produkcji Disneya, jak i graczom preferującym ładnie wydane gry. Metalowa puszka służy jednocześnie za opakowanie i doskonałe miejsce do składowania zagrywanych w trakcie sesji kart. Do dyspozycji otrzymujemy 55 kart, na których osadzono ponad 50 symboli mniej lub bardziej znanych z animacji popularnej korporacji. Wykorzystane arty są w większości odświeżonymi wersjami postaci (np. Roszpunki, Mushu czy Kopciuszka) oraz gadżetów (np. wachlarza Mulan, magicznego dywanu Alladyna itp.). Wykaz postaci wykorzystanych na kartach wraz z podpisem wydawca zawarł także na instrukcji, co – jak się okazało w trakcie gry – było niesamowicie dobrym pomysłem.
Którą wersję rozgrywki dzisiaj wybierzesz?
Podstawowa gra w Dobble zakłada, że na posiadanej karcie szuka się kopii jednego ze wzorów z karty położonej na środku (przed wszystkimi graczami), po czym jak najszybciej się jej pozbywa. Kto pierwszy opróżni rękę – wygrywa. Jest to więc gra zarówno na refleks, jak i na spostrzegawczość, gdyż czasami wystarczy kilka sekund opóźnienia w stosunku do rywali, a sytuacja na stole diametralnie się zmieni. Ku mojemu zaskoczeniu w przypadku wydania Disney Princess twórcy dorzucili jednak więcej opcji rozgrywki. Niewielka instrukcja obsługi posiada rozpisane aż pięć rodzajów gry ową talią. Nie wdając się w szczegółowe opisy – można zakrywać karty, zbierać je albo pozbywać się ich w kilku wersjach działań. Oczywiście każda mini gra zakłada wyszukiwanie identycznych wzorów, więc tempo działań za każdym razem jest intensywne, a rywalizacja na wysokim poziomie.
Śmieszne ćwiczenie pamięciowe
Jak wspomniałam na początku – ta konkretna wersja Dobble okazała się być dość zabawna przez wybrane na karty postacie. Jeśli bowiem miewacie problemy z zapamiętywaniem imion albo nie jesteście szalonymi fanami Disneya, może okazać się, iż znaleźliście identyczny wzór, ale… nie wiecie, co zawołać. Sytuacjom takim towarzyszy wiele śmiechu, szczególnie gdy człowiekowi ucieknie z głowy zarówno imię Płomyk, jak i rzeczownik świecznik. Opisowe wołanie w stylu: to chyba tips ze słońcem (zamiast lampion) czy też mysz gruba/mysz chuda (Kajtek/Jacek) albo wkurzona niebieska wróżka (Pogódka) to tylko kilka z zabawniejszych przykładów, które mogą się pojawić.
Zabawa dla dzieci i dorosłych
Dobble i Disney to doskonałe połączenie. Gra nadaje się na rodzinne popołudnie czy też spotkanie z przyjaciółmi. Ładnie wydana, momentami zabawna, intensywna w rozgrywce i doskonale regrywalna jest tym tytułem, który warto mieć w domu. Mimo iż wydawca sugeruje, że publikacja nadaje się od 4 roku życia, spokojnie można wprowadzić ją wcześniej – sprawdziłam na swojej prywatnej trzylatce.