Znowu ten koniec świata. „Dzień po...” – recenzja książki
Ile to już dzieł popkultury opowiadało o różnych wizjach nieuniknionego upadku ludzkości i tego co następuje potem? Wątpię, żeby dało się to dokładnie policzyć. Pytanie jednak brzmi: jak na ich tle wypada Dzień po... Marka Brauna?
