Warto poznawać oryginalne historie, nawet jeśli film nam się nie podobał – recenzja „Niekończącej się historii”
Film The Neverending Story wbił się w moją pamięć nie tylko chwytliwą piosenką, lecz również sceną, w której główny bohater lata na smoku z pyskiem psa. Zapamiętałam jednak niewiele szczegółów tej produkcji – może oprócz faktu, że nie zaliczała się ona do moich ulubionych. Czy książka zmieniła moje nastawienie do tej historii?
