Wiele osób jest zdziwionych, że Fasolki zostały zaprojektowane przez Uwe Rosenberga, który specjalizuje się w dużych tytułach ekonomicznych. Autor Agricoli, Uczty dla Odyna, Pól Arle i Le Havre ma też na koncie lżejsze tytuły, w których sprytnie łączy wybrane mechaniki, aby nie przytłoczyć gracza zasadami. Do tej kategorii bez wątpienia należą Fasolki.
Galloway czy Shorthorn? A może Black Angus? Nie musicie być znawcami krów, aby móc je bezpiecznie dostarczyć na stację. Pamiętajcie jednak, żeby stado było jak najbardziej różnorodne.
Doktor Jekyll i pan Hyde. Dwie strony jednej osoby. Kto zwycięży? Czy Jekyll zdoła opanować swoje żądze, stworzy antidotum, a w mieście nareszcie zapanuje spokój? Czy może Hyde przejmie kontrolę, a Londynem znów wstrząśnie fala okrutnych morderstw?
Grzegorz Rejchtman co jakiś czas wypuszcza na świat kolejną grę logiczną z serii Ubongo. Pytanie tylko, czy warto się nią interesować, jeśli na półce ma się już jedną taką grę? A co najważniejsze – czy najnowsza część, czyli Shimo, może się równać z według mnie najlepszą wersją, czyli Ubongo. Lines?
Cykl Nemesis to ogromnie grywalna seria planszowych survival horrorów, jednak SideQuest bierze popularną markę i przerabia ją na Escape Room, jak to wyszło?
W instrukcji Marvel Zombies twórcy zachęcają, aby weterani serii dokładnie zapoznali się ze wszystkimi zasadami, bo istnieje wiele różnic. Czy faktycznie Marvelowska odsłona Zombicide dostarczy zupełnie odmiennych wrażeń z rozgrywki?
Witajcie w wiosce na skandynawskim fiordzie. Tutaj znajduje się plac zgromadzeń, z tamtej strony malutki port, tam zaś zbieramy się na cotygodniową ucztę. Do Waszych zadań należy przypilnowanie, aby naszej społeczności niczego nie brakowało. Nie pogardzimy też małą wyprawą na Viking od czasu do czasu. Gotowy?
Jedną z moich pierwszy gier planszowych było Kakao. Stąd mam spory sentyment do Phila Walkera-Hardinga i jego gier, tym bardziej że każda, w jaką zagrałem, bardzo mi się podobała. Teraz przyszła kolej na Księgę zaklęć, czyli kolejny murowany hit, prawda?
Vladimír Suchý, jak żaden inny autor planszówek, kojarzy się przede wszystkim z tzw. eurosucharami. Podwodne miasta również zalicza się do tego grona, aczkolwiek nie klimatu tu zamierzam szukać, a ciekawych, zgrabnie połączonych mechanik...
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.OKCzytaj więcej
××
Zapisz się do newslettera
Nie zawsze udaje Ci się przeczytać wszystkie nowości ze świata fantastycznego? NIC STRACONEGO!
Zapisz się do naszego newslettera, a co tydzień otrzymasz od nas specjalny list,
w którym znajdziesz najważniejsze Wieści, Artykuły, Recenzje, aktualne Konkursy i Quizy!