Smoczny kąsek magii, czyli „Portal Smoka” – recenzja
Zawsze z ciekawością spoglądam na książki debiutantów. Nie wiem, czego się spodziewać – to jest piękne i przerażające jednocześnie. Czy nie zmarnuję czasu? A może to będzie najbardziej pozytywne zaskoczenie, jakie można sobie wyobrazić? Tym razem skupiłam się na opasłym tomie (ponad 400 stron) autorstwa wschodzącej gwiazdy Wojciecha Kaczmary pt. Portal Smoka. Jakie...
