Pod koniec 2020 roku, tuż po wypuszczeniu na rynek PlayStation 5, Sony potwierdziło, że powstanie sequel gry God of War z 2018. W tamtym czasie japońska firma zakładała premierę w 2021, ale niestety skończyło się na dość długim okresie ciszy. Co prawda opublikowano jeden zwiastun z pewnym poglądem na fabułę, jednak po nim nastał rok milczenia, z minimalnym napływem informacji. Stan rzeczy zmienił się w ciągu kilku ostatnich miesięcy, a Sony wyraźnie buduje napięcie pod tytuł, który ma realną szansę zostać jedną z największych gier 2022 roku.
Najnowszy trailer Ragnaroka nie oferuje zbyt wiele nowości. W zasadzie jest to kolejny montaż materiałów, które już mogliśmy wcześniej zobaczyć. Jednak to wciąż dobry sposób, aby nabuzować graczy przed dniem premiery. Biorąc pod uwagę, że Sony traktuje fabułę nowego God of War bardzo protekcjonalnie i ostrożnie dozuje informacje fanom, nie dziwi fakt, że kolejny trailer nie zdradza wiele. Z jednej strony może to niecierpliwić głodnych wrażeń graczy, z drugiej może zaowocować „czystszymi” i ciekawszymi doświadczeniami w trakcie gry. Koniec końców God of War to seria fabularna — po co psuć sobie zabawę, zanim jeszcze w ogóle uzyskamy do niej dostęp?
Co by nie mówić, Ragnarok zapowiada się naprawdę dobrze. Niektórzy mieli możliwość zagrać w utajniony, wczesny dostęp do gry. Zrobił to m.in. ComicBook.com, a o wrażeniach z rozgrywki możecie dowiedzieć się tutaj.
God of War Ragnarok zadebiutuje na konsolach PlayStation 4 i PlayStation 5 9 listopada 2022 roku.
